Suki przeszła przez tęczowy most...
Re: Suki - w trakcie diagnostyki :(
Suki... nie martw swojej Pańci i nas.
Z całej siły trzymam kciuki za pomyślną diagnozę. Dużo zdrowia sunieczko !
A swoją drogą, Ty Gabrysiu, masz bardzo dużą wiedzę weterynaryjną.
Z całej siły trzymam kciuki za pomyślną diagnozę. Dużo zdrowia sunieczko !
A swoją drogą, Ty Gabrysiu, masz bardzo dużą wiedzę weterynaryjną.
"Lecz ludzi dobrej woli jest więcej i mocno wierzę w to, że ten świat nie zginie dzięki Nim..."
Re: Suki - w trakcie diagnostyki :(
nic sie nie dowiedzielismy, lekarz ewidentnie nie siedzacy w temacie...mam wrazenie,ze o hornerze to my juz wiemy wiecej...
nie chcial nam nawet zrobic rtg, bo tco mialoby to pokazac...
wiec zamiast wykluczac kolejny choroby ktore moga powodowac zespol hornera, dostalismy krople do oczu...
Myslimy co dalej robic...
nie chcial nam nawet zrobic rtg, bo tco mialoby to pokazac...
wiec zamiast wykluczac kolejny choroby ktore moga powodowac zespol hornera, dostalismy krople do oczu...
Myslimy co dalej robic...
Re: Suki - w trakcie diagnostyki :(
Przykre...zawsze najważniejsze, to trafić na kompetentnego lekarza.
Gabrysiu, Ty potrafisz walczyć o zdrowie Suki, tym razem też się uda !
Gabrysiu, Ty potrafisz walczyć o zdrowie Suki, tym razem też się uda !
"Lecz ludzi dobrej woli jest więcej i mocno wierzę w to, że ten świat nie zginie dzięki Nim..."
Re: Suki - w trakcie diagnostyki :(
zgadzam się z Malgosia!!! myślimy o Was
Stowarzyszenie Beagle w Potrzebie tel. 501 40 98 50
Re: Suki - w trakcie diagnostyki :(
Witaj, nie znam tej choroby, i aż zajrzałam do wujka Google zaczerpnąć informacji. Już wiem po co chciałaś wykonać RTG.... trzymamy za Was kciuki z całych sił, musi być dobrze. Zdrówka, zdrówka, zdrówka!!!!! życzymy z Lizunią❤
Re: Suki - w trakcie diagnostyki :(
dzięki wszystkim za pozytywne mysli i kciuki. Bylismy dzisiaj u dr Oli. zamowila nam Neurogen Pet i od jutro zaczynamy podawac - dla wspomagania pracy mozgu. podajemy tez wit z grupy B. zakropilismy dzisiaj oko fenylefryna i dzieki temu oko "oszukuje", ze jest jest wszystko dobrze. dalismy jej zeby nie wysychalo, bo bez odstaje dolna powieka.
w poniedzialek dr Ola umowila nas ze swoim kolega wetem ktory wykonuje usg tarczycy - bo to nie jest takie proste. zaczynamy od tarczycy, bo niestety nowotwory tarczycy wystepuja u tej rasy najczesciej ( chyba jeszcze u bokserow i jeszcze jakies rasy). Takze w ramach profilaktyki warto prosic weta o palpacyjne zbadanie tarczycy, czy nie wyczuwa sie guzow, sami tez mozemy tez probowac obmacywac. i UWAGA - tylko u ilus procent psow z nowototworami tarczycy wychodzi niedoczynnosc lub nadczynnosc w krwi! takze i tak trzeba badac manualnie lub za pomoca usg.
u Suki jakby cos bylo, ale ona jet cala w tluszczakach, wiec ciezko stwierdzic czy to kolejny tluszczak czy cos zlego...
takze zaczynamy od tarczycy, bo ona moze tez powodowac zaburzenia neurologiczne w calym organizmie - nawet kulawizny!
nastepnie pod koniec tygodnia bedziemy jechac na rtg - udalo sie za posrednictwem dr Oli umowic. Zrobimy rtg glowy, klatki piersiowej i kregoslupa szyjnego i krzyzowego.
Oby to przynioslo nam odpowiedz i umozliwilo pomoc Sukuni. oczywiscie w glowie mam pelno czarnych scenariuszy, ale staram sie je od siebie odpychac...
w poniedzialek dr Ola umowila nas ze swoim kolega wetem ktory wykonuje usg tarczycy - bo to nie jest takie proste. zaczynamy od tarczycy, bo niestety nowotwory tarczycy wystepuja u tej rasy najczesciej ( chyba jeszcze u bokserow i jeszcze jakies rasy). Takze w ramach profilaktyki warto prosic weta o palpacyjne zbadanie tarczycy, czy nie wyczuwa sie guzow, sami tez mozemy tez probowac obmacywac. i UWAGA - tylko u ilus procent psow z nowototworami tarczycy wychodzi niedoczynnosc lub nadczynnosc w krwi! takze i tak trzeba badac manualnie lub za pomoca usg.
u Suki jakby cos bylo, ale ona jet cala w tluszczakach, wiec ciezko stwierdzic czy to kolejny tluszczak czy cos zlego...
takze zaczynamy od tarczycy, bo ona moze tez powodowac zaburzenia neurologiczne w calym organizmie - nawet kulawizny!
nastepnie pod koniec tygodnia bedziemy jechac na rtg - udalo sie za posrednictwem dr Oli umowic. Zrobimy rtg glowy, klatki piersiowej i kregoslupa szyjnego i krzyzowego.
Oby to przynioslo nam odpowiedz i umozliwilo pomoc Sukuni. oczywiscie w glowie mam pelno czarnych scenariuszy, ale staram sie je od siebie odpychac...
Re: Suki - w trakcie diagnostyki :(
czarne scenariusze - sio!!!
Gabrysiu a jak z kondycja Su? i czy am apetyt?
Gabrysiu a jak z kondycja Su? i czy am apetyt?
Stowarzyszenie Beagle w Potrzebie tel. 501 40 98 50
Re: Suki - w trakcie diagnostyki :(
Apetyt ma ogromny jak zawsze. dzisiaj byly zabawy z pilka. a jak rano byl snieg to tez szalala. takze oprocz tego ze oko dokucza to nie widac po niej zeby cos poza tym bylo nie tak.
Co jakis czas kicha, ale to moze byc przy hornerze. I wylizuje przednie lapy. dzisiaj tez pocierala lapka po pysku - od oka w dol. wszystko moze byc ze soba powiazane
Co jakis czas kicha, ale to moze byc przy hornerze. I wylizuje przednie lapy. dzisiaj tez pocierala lapka po pysku - od oka w dol. wszystko moze byc ze soba powiazane
Re: Suki - w trakcie diagnostyki :(
Będzie dobrze! Musi być! Suki to bardzo dzielny pies (o Tobie, Gabrysiu już nawet nie wspominając)!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 18 gości