Łatka pisze: ↑18 paź 2017, 14:53No cóż, jako że temat odchudzania beagle przerabiam od dobrych... no, 10 lat, wiem, jakie to trudne. Lusi moim zdaniem nie jest za gruba, po prostu ma już ponad trzy lata (prawda?) i nie ma już więcej takiej młodzieńczej sylwetki.
Dodam, że w mojej niefachowej i całkiem prywatnej opinii beagle mający troszkę ciałka ("masywniejszy" ) wygląda o wiele ładniej, niż beagle chudy. Oczywiście - z tym ciałkiem do pewnej granicy.
Już nie mówiąc o tym, że o wiele przyjemniej przytulić się, zwłaszcza nocą, do "dobrze tapicerowanego" łaciatka, niż do sterczących gnatków
Tak ten ostatni argument bardzo do mnie przemawia nie chciałabym żeby miała za chwilę problemy ze stawami czy sercem. Najgorsze jest to że ona nie dostaje dużo jedzenia i ruchu moim zdaniem też ma dość a jest taka mocno "ubita"