Inka a nad nią Dyzia i Roxi
-
- Posty: 283
- Rejestracja: 28 lut 2017, 12:30
Inka a nad nią Dyzia i Roxi
Tak , tak , mówi się , że dziewczyna ma tyle lat na ile wygląda i daty urodzin się nie podaje ........a niech się mówi ....... a co tam
My podamy bo naprawdę mamy się czym pochwalić , wczoraj minęło 14 lat odkąd jesteśmy razem !
Sto lat mój Frędzlu
Oto przed Wami moja Dyzia , mój Trudniak , Zołza , Grubcia i Baryła :
a tutaj z Roxi w aucie , prawie na niej siedzi ......:
....a w zasadzie to ja jestem jej .
Mogłabym tutaj tysiąc słów napisać a prawda jest taka , że Dyzia mnie sobie wybrała , zawłaszczyła i koniec
I ja to akceptuję i doceniam , że czasami daje mi trochę swobody i toleruje innych blisko mnie ............ale tylko trochę .
i jeszcze zdjęcie Roxi bo przecież od niej zaczęła się nasza przygoda z BwP :
Ostatnio zmieniony 04 gru 2020, 10:30 przez majadyziatola, łącznie zmieniany 4 razy.
Re: Dyzia - 14 lat !
Joasiu - jak fajnie, że założyłaś galerię! Mam szczerą nadzieję, że to dobry (och, jakże dobry!) początek dalszego ciagu.
Napiszę to, co na pewno czuje wielu opiekunów starszych beagle - takie urodzinowe doniesienia działają krzepiąco, jak balsam na serce.
Gratulacje, najlepsze życzenia - i długiego wspólnego czasu dla Was!
A charakternice są kochane najmocniej. Wiem coś o tym.
Napiszę to, co na pewno czuje wielu opiekunów starszych beagle - takie urodzinowe doniesienia działają krzepiąco, jak balsam na serce.
Gratulacje, najlepsze życzenia - i długiego wspólnego czasu dla Was!
A charakternice są kochane najmocniej. Wiem coś o tym.
Re: Dyzia - 14 lat !
ooooo proszę, gdzie to napisać? Roxi i Dyzia maja galerię ... a okazja jest nieziemska ... cudownie przeczytać, że cudna seniorka ma się dobrze i oby tak dalej!!!
Joasiu - czekamy na więcej zdjęci i wszystkiego dobrego dla Jubilatki
Joasiu - czekamy na więcej zdjęci i wszystkiego dobrego dla Jubilatki
Stowarzyszenie Beagle w Potrzebie tel. 501 40 98 50
Re: Dyzia - 14 lat !
Długich latek dla Dyzi. A ile liczy sobie wiosen Roxi?
Re: Dyzia - 14 lat !
Dyziolku, kolejnych latek w zdrowiu i wiele psich przyjemności !
"Lecz ludzi dobrej woli jest więcej i mocno wierzę w to, że ten świat nie zginie dzięki Nim..."
-
- Posty: 283
- Rejestracja: 28 lut 2017, 12:30
Re: Dyzia - 14 lat !
Wszystkim w imieniu Dyzi dziękuję za życzenia i mam nadzieję , że wszystkie serca właścicieli "starszaków" zostały pokrzepione
No właśnie z liczbą wiosen u Roxi jest mały problem a w zasadzie niewiadoma .
Roxi została porzucona na stacji benzynowej w okolicach Gostynia i wylądowała w schronisku w Dalabuszkach .
Dzięki wolontariuszce ze schroniska trafiła na forum do działu Adopcje i tam ją wypatrzyliśmy .
Imię dostała już w schronisku .
Jakie były jej losy wcześniej możemy się tylko domyślać .
Podczas pierwszej wizyty w naszej lecznicy weterynarze oszacowali , że może mieć około 5 lat ale z dużym marginesem błędu bo Roxi mimo , że na pierwszy rzut oka wyglądała żwawo i trudno było za nią nadążyć , nie była w najlepszej kondycji .
Kompletnie dzika , nieoswojona ze światem , zwariowana ale jednak bardzo lękliwa , zapuszczona , odżywiana czym popadło była maszynką do zarabiania pieniędzy . Mimo , że mała i drobna była wielokrotnie matką .
Już wtedy miała siwy łepek , pokrzywiony z powodu urazu i źle zrośnięty kanał łzowy oraz oczodół , wybite zęby z jednej strony a te , które zostały były bardzo zniszczone .
Podrapaliśmy się po głowach i wpisaliśmy jej w książeczkę datę urodzin 01.01.2006 oraz imię Roxi vel Złomek .
Tak więc w naszej wersji Roxi ma 12 lat z kawałkiem .
Też nieźle
Jak na swój domniemany wiek to oprócz głuchoty i dolegliwości związanych ze zwyrodnieniami w dolnych partiach kręgosłupa nic jej nie dolega .
Dziewczyna petarda !
Uwielbia jeść i wykładać się na poduchach , im wyżej tym lepiej .
No właśnie z liczbą wiosen u Roxi jest mały problem a w zasadzie niewiadoma .
Roxi została porzucona na stacji benzynowej w okolicach Gostynia i wylądowała w schronisku w Dalabuszkach .
Dzięki wolontariuszce ze schroniska trafiła na forum do działu Adopcje i tam ją wypatrzyliśmy .
Imię dostała już w schronisku .
Jakie były jej losy wcześniej możemy się tylko domyślać .
Podczas pierwszej wizyty w naszej lecznicy weterynarze oszacowali , że może mieć około 5 lat ale z dużym marginesem błędu bo Roxi mimo , że na pierwszy rzut oka wyglądała żwawo i trudno było za nią nadążyć , nie była w najlepszej kondycji .
Kompletnie dzika , nieoswojona ze światem , zwariowana ale jednak bardzo lękliwa , zapuszczona , odżywiana czym popadło była maszynką do zarabiania pieniędzy . Mimo , że mała i drobna była wielokrotnie matką .
Już wtedy miała siwy łepek , pokrzywiony z powodu urazu i źle zrośnięty kanał łzowy oraz oczodół , wybite zęby z jednej strony a te , które zostały były bardzo zniszczone .
Podrapaliśmy się po głowach i wpisaliśmy jej w książeczkę datę urodzin 01.01.2006 oraz imię Roxi vel Złomek .
Tak więc w naszej wersji Roxi ma 12 lat z kawałkiem .
Też nieźle
Jak na swój domniemany wiek to oprócz głuchoty i dolegliwości związanych ze zwyrodnieniami w dolnych partiach kręgosłupa nic jej nie dolega .
Dziewczyna petarda !
Uwielbia jeść i wykładać się na poduchach , im wyżej tym lepiej .
Re: Dyzia - 14 lat !
majadyziatola pisze: ↑20 paź 2018, 11:17
Uwielbia jeść i wykładać się na poduchach , im wyżej tym lepiej .
Nie znam beagle, który tego nie uwielbia, choć podobno takie istnieją.
Obie kobitki w słusznym wieku, ale świetnej kondycji podnoszą mnie na duchu.
Pozdrawiamy z Karkonoszy.
-
- Posty: 120
- Rejestracja: 26 lut 2017, 15:43
Re: Dyzia - 14 lat !
Gratuluję tak długiej psio- ludzkiej przyjaźni i życzę jeszcze wielu wspólnych dni razem!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 27 gości