Cytra i Lutnia
-
- Posty: 120
- Rejestracja: 26 lut 2017, 15:43
Re: Cytra i Lutnia
Jak się chwalić , to chwalićWitko startował w klasie championów, dostał ocenę doskonałą i resCACIB.
Miotowy braciszek bardziej przypadł sędziemu do gustu.
Miotowy braciszek bardziej przypadł sędziemu do gustu.
Re: Cytra i Lutnia
Brawo Wiciu! Brawo Iwonka!!!
Re: Cytra i Lutnia
Jak tu miło.
Cytra i Lucia ze swoją Pańcią są bardzo gościnne
Pozdrawiam serdecznie całą zgraną ekipę, a Witusiowi gratuluję i życzę dalszych sukcesów na arenach wystawowych !
Cytra i Lucia ze swoją Pańcią są bardzo gościnne
Pozdrawiam serdecznie całą zgraną ekipę, a Witusiowi gratuluję i życzę dalszych sukcesów na arenach wystawowych !
"Lecz ludzi dobrej woli jest więcej i mocno wierzę w to, że ten świat nie zginie dzięki Nim..."
- basiatesia
- Posty: 317
- Rejestracja: 24 lut 2017, 11:55
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Cytra i Lutnia
Wielkie brawa dla Witka Tak mi się wydawało ,że widzę kolegę C&L Ja byłam jako kibic na beaglach ,bo mój chrześniak startował w szczeniakach A co do beaglowej gościnności ,to mój Tymon Kumpli przyjmuje i zaprasza chyba nawet chętniej niż ja
Re: Cytra i Lutnia
Basiu - my dojechałyśmy na wystawę koło południa, wydaje mi się, ze beagle były wcześniej. Wystawianych było kilka (chyba 6 czy 7) walijskich springerów, a jedni państwo przyszli ze swoim tylko oglądać, więc mogłaś widzieć kogoś innego. A może nie?
Oczywiście, że C&L są gościnne - z zastrzeżeniem, że Lunia jest bardzo gościnna w stosunku do osób, które lubi. Dla innych... hm, bywa różnie
A ja się jednak pochwalę - cóż to za rozkoszna odmiana, mieć choć jednego beagle-bumerng!
https://youtu.be/VW-TPebehTo
Niestety, dla Luni bieganie bezsmyczowe tylko w ogrodzie...
Oczywiście, że C&L są gościnne - z zastrzeżeniem, że Lunia jest bardzo gościnna w stosunku do osób, które lubi. Dla innych... hm, bywa różnie
A ja się jednak pochwalę - cóż to za rozkoszna odmiana, mieć choć jednego beagle-bumerng!
https://youtu.be/VW-TPebehTo
Niestety, dla Luni bieganie bezsmyczowe tylko w ogrodzie...
- basiatesia
- Posty: 317
- Rejestracja: 24 lut 2017, 11:55
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Cytra i Lutnia
Beagle zaczęły się przed 11 ale trochę to trwało na drugą część stadionu poszliśmy dopiero przed 13 i trochę Springerów mi tam mignęło więc wielce możliwe ,że jednak trafiłam Cytrynka jest wspaniała i zazdroszczę tej pewności co do niej ,ja nie potrafię do końca Tymkowi zaufać mimo ,że nigdy nie uciekł i ładnie wraca -jest we mnie coś co cały czas każe mi się bać
Re: Cytra i Lutnia
I pomyśleć, że była oddana z powodu ucieczek! Aż żal że takie bieganie nie dla każdego łaciatka jest dostępne.. U mnie, jak wiesz - linka..
Re: Cytra i Lutnia
Aniu, Cytrysia uciekała do ludzi, nie od ludzi... Jak nie raz rozmawiałyśmy, za to przychodzenie ma odpuszczone wszystkie kradzieże, wszystkie wpadki z sikaniem... bo niestety, to jej wielkie przywiązanie do mnie ma i tę ciemną stronę, że gdy nie wie, czemu mnie nie ma w domu, ze stresu sika w miejsca mną pachnące - jak to mi tłumaczyłaś, Aniu. No jak jej nie wybaczać?
https://youtu.be/dMlSbQs_V_w
https://youtu.be/dMlSbQs_V_w
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 18 gości