Cytra i Lutnia
Re: Cytra i Lutnia
Pięknie tam macie i w dodatku z cudowną pogodą Byłam w weekend w Amsterdamie i wróciłam zaziębiona, było jakieś 15 stopni
Ostatnio zmieniony 11 wrz 2018, 16:39 przez teza, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Cytra i Lutnia
Ojej... współczuję, choć i tu można się przeziębić - od klimatyzacji.
jeszcze kilka zdjęć z okolic Dorghali - nasza trasa spacerowa wśród dębów korkowych.
Wicio śmigał luzem - choć wracał cały ubrany w kolczaste dekoracje, beagle - wiadomo; śladów kóz, ale i dzików nie brakowało.
Teraz mamy o tyle lepiej, że po przeprowadzce na wschodnie wybrzeże dysponujemy na wyłączność niewielkim, lecz bezpiecznym ogrodem.
Ponieważ beaglowy pan musi do października skończyć książkę, zostaje najczęściej z sukami w domu podczas mojego plażowania. Zresztą cóż to za atrakcja - leżeć przypięte do parasola?
Swoją drogą, woda fantastyczna do pływania, aż żal, że suczydła tego nie lubią.
jeszcze kilka zdjęć z okolic Dorghali - nasza trasa spacerowa wśród dębów korkowych.
Wicio śmigał luzem - choć wracał cały ubrany w kolczaste dekoracje, beagle - wiadomo; śladów kóz, ale i dzików nie brakowało.
Teraz mamy o tyle lepiej, że po przeprowadzce na wschodnie wybrzeże dysponujemy na wyłączność niewielkim, lecz bezpiecznym ogrodem.
Ponieważ beaglowy pan musi do października skończyć książkę, zostaje najczęściej z sukami w domu podczas mojego plażowania. Zresztą cóż to za atrakcja - leżeć przypięte do parasola?
Swoją drogą, woda fantastyczna do pływania, aż żal, że suczydła tego nie lubią.
Re: Cytra i Lutnia
Takie widoki cieszą oczy Miałam się pytać czy Wituś w tym roku nie został pozbawiony codziennej strawy?
Re: Cytra i Lutnia
Hm, hm - miały miejsce dwie próby włamania, ale wyłącznie dlatego, że karma Wicia nie została dostatecznie dobrze zamknięta.
Natomiast zasługą suczysk jest, ze Wicio-niejadek (podobno ) wcina migiem i jeszcze wylizuje miskę, oczywiście wszystko odbywa się za zamkniętymi drzwiami, w które od czasu do czasu drapią beaglowe pazury.
Natomiast zasługą suczysk jest, ze Wicio-niejadek (podobno ) wcina migiem i jeszcze wylizuje miskę, oczywiście wszystko odbywa się za zamkniętymi drzwiami, w które od czasu do czasu drapią beaglowe pazury.
Re: Cytra i Lutnia
u nas dziś ma byc 28 stopni, wiec też cieplutko ... tylko takich pieknych widoków brak ... cudnie!
Stowarzyszenie Beagle w Potrzebie tel. 501 40 98 50
Re: Cytra i Lutnia
Aniu rozumiem, że nie ten płot widoczny na zdjęciu masz na myśli.. wygląda na taki, któremu beaglowe łapy i nosy bez trudu dałyby radę.. Pięknie, kąpieli w morzu zazdroszczę niezmiennie!
Re: Cytra i Lutnia
Hahaha, chłopak ma wspaniały doping to daje z siebie wszystko
Re: Cytra i Lutnia
Sześć lat temu przyszła na świat jedna z bystrzejszych znanych mi suczek beagle - na pewno najinteligentniejsza z moich. Niekoniecznie najłagodniejsza. Za to - lub mimo to - bardzo wrażliwa, na swój sposób - czuła, okazująca zaufanie tylko wybranym przez siebie osobom. Lecz wtedy - to już na zawsze i z całego serca.
Z brzydkiego kaczątka- szczeniaczka wyrosła całkiem moim zdaniem udana beaglowa kobitka.
W każdym razie - ja ciebie, Luniu, ogromnie kocham i życzę sobie tylko tego, by dopisywało ci zdrowie i dobra forma przez długie lata.
Ps:
Oczywiście, że ogród ma solidne, siatkowe i zabezpieczone kamieniami płoty - a nie takie badziewie z trzciny. To zdjęcie przy plaży - i jak widać, suki pozują uwiązane.
Swoja drogą, z powodu typowej dla opiekuna beagle paranoi i tak co chwila sprawdzam, co łaciate robią.
Z brzydkiego kaczątka- szczeniaczka wyrosła całkiem moim zdaniem udana beaglowa kobitka.
W każdym razie - ja ciebie, Luniu, ogromnie kocham i życzę sobie tylko tego, by dopisywało ci zdrowie i dobra forma przez długie lata.
Ps:
Oczywiście, że ogród ma solidne, siatkowe i zabezpieczone kamieniami płoty - a nie takie badziewie z trzciny. To zdjęcie przy plaży - i jak widać, suki pozują uwiązane.
Swoja drogą, z powodu typowej dla opiekuna beagle paranoi i tak co chwila sprawdzam, co łaciate robią.
Re: Cytra i Lutnia
Re: Cytra i Lutnia
sto lat dla Lutni!!! zdrówka i samych chudych szyneczek
Stowarzyszenie Beagle w Potrzebie tel. 501 40 98 50
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 24 gości