Dziękujemy za Wasze kciuki i dobre słowa
Tak, jak pisałam wcześniej, jest coraz trudniej... Po badaniu krwi przed operacją okazało się, że Luna ma niedoczynność tarczycy, T4 wynosi 6.
Operacja została przesunięta o tydzień, żeby wyrównać poziom hormonów tarczycy.
Operacja będzie 5 czerwca i do końca nie wiadomo, co będzie obejmowała.
-Na pewno, będzie usunięta narośl nad oczkiem, bo rośnie i coraz bardziej przeszkadza i robi się niebezpieczna. Oczywiście będzie wysłana na badanie histopatologiczne.
-Będzie czyszczona paszcza, bo jest stan zapalny, który ma zły wpływ na serce i inne organy. Pewnie będą usuwane kolejne ząbki...
-Będzie robiona biopsja kolejnego guza, który pojawił się w pachwinie tylnej łapki...
-Ortopeda zbada w trakcie tej narkozy tylną łapkę z zerwanym więzadłem krzyżowym. Jeżeli nie będzie uszkodzenie łękotki, to łapka nie będzie operowana, ale w innym przypadku zadecyduje, czy wstrzykiwać jakiś lek, czy operować w późniejszym terminie...
Ile jeszcze chorób i cierpienia czeka moją kochaną psinę
Zrobię wszystko, żeby Luna cierpiała jak najmniej, ale nie wiem do końca, czy robię wszytko dobrze. Zdaję się na lekarzy, do których mam zaufanie.