MARCEL z pseudo przekroczył Tęczowy Most... [*] / BwP
MARCEL z pseudo przekroczył Tęczowy Most... [*] / BwP
W dniu 27 stycznia Inspektorzy z OTOZ Animals Inspektorat Warszawa przeprowadzili interwencję w pseudohodowli pod Łodzią. Akcja trwała blisko 16 godzin. Byliśmy tam cały czas, wraz z innymi Fundacjami byliśmy gotowi na zabezpieczenie zwierząt.
Skandaliczne warunki w których były przetrzymywane psy, brak dostępu do wody, w ciemnych pomieszczeniach bez okien, bez wentylacji w przeraźliwym fetorze amoniaku, w ciasnych boksach psy chodziły po własnych odchodach, które musiały tam zalegać miesiącami!
Nie tylko stan zdrowia psów jest zły, ich stan psychiczny również. Psy są zalęknione, kompletnie nie znające świata zewnętrznego - to wszystko świadczy o tym, że jedynym ich światem były pomieszczenia w których przebywały.
Odebrane psy są wychudzone, na ciele każdego z nich było mnóstwo pcheł.
Podczas interwencji słyszeliśmy wiele dziwnych stwierdzeń padających od właściciela, choćby takie, że dokąd pies chodzi na łapach nie potrzebuje leczenia...
Kompletna znieczulica i zarabianie na rozmnażaniu psów, tak działają takie miejsca!
Interwencja odbyła się w asyście Policji, wsparli akcję również Strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej OSP Lipka, którzy oświetlali teren w późnych godzinach nocnych.
Na sąsiadującej działce Inspektorzy OTOZ Animals Inspektorat Warszawa ujawnili wiele szczątków zwierząt.
Niestety, nie wszyscy pomogli!
Skandaliczne zachowanie Urzędników z Urzędu Miasta Stryków, którzy przybyli na miejsce i po przywitaniu się z właścicielem posesji na której przebywały psy, odjechali nie podejmując żadnych działań!
W porannej części interwencji brali także udział przedstawiciele Powiatowego Inspektoratu Weterynarii ze Zgierza, których zadaniem było sprawdzenie warunków bytowych, owszem sprawdzili i stwierdzili podstawy odbioru, jednak po telefonicznym kontakcie ze swoim przełożonym zmienili zdanie! Jak to możliwe, że zapada decyzja kogoś kto nie jest na miejscu i nie widzi tragedii tylu istnień?! Pomimo kontaktu Inspektorów z Wojewódzkim Lekarzem Weterynarii, decyzja Powiatowego Lekarza Weterynarii ze Zgierza nie została zmieniona!
Psy zostały odebrane na podstawie art. 7 ust. 3 Ustawy o ochronie zwierząt.
Pod Opiekę Stowarzyszenie BEAGLE W POTRZEBIE trafiło 7 psów rasy beagle i dwa psy w typie rasy shih tzu. Beagle przebywają w płatnych hotelach z którymi współpracujemy od lat, dwa Shih Tzu przebywają w Domu Tymczasowym.
DZIĘKUJĘ ANI XENIE, która przyjechała z Poznania i uczestniczyła ze mną w akcji.
MARCEL:
Marcelek ma 8 lat.
Marcel jest w stanie kiepskim, zarówno zdrowotnym jak i psychicznym.
Przerośnięte pazury zostały już przycięte, pies miał problemy z chodzeniem. Zęby w stanie złym. Zapchlony, brudny i śmiedzący, sierść matowa i tępa, stan świadczący o jedzeniu byle czego.
Zapalenie siusiaka.
Mocno przebarwione łapki między paluszkami.
Na jego widok już zupełnie nasze serca się rozpadły...
Wylękniony, chciałby zniknąć, wręcz sparaliżowany strachem.
Skandaliczne warunki w których były przetrzymywane psy, brak dostępu do wody, w ciemnych pomieszczeniach bez okien, bez wentylacji w przeraźliwym fetorze amoniaku, w ciasnych boksach psy chodziły po własnych odchodach, które musiały tam zalegać miesiącami!
Nie tylko stan zdrowia psów jest zły, ich stan psychiczny również. Psy są zalęknione, kompletnie nie znające świata zewnętrznego - to wszystko świadczy o tym, że jedynym ich światem były pomieszczenia w których przebywały.
Odebrane psy są wychudzone, na ciele każdego z nich było mnóstwo pcheł.
Podczas interwencji słyszeliśmy wiele dziwnych stwierdzeń padających od właściciela, choćby takie, że dokąd pies chodzi na łapach nie potrzebuje leczenia...
Kompletna znieczulica i zarabianie na rozmnażaniu psów, tak działają takie miejsca!
Interwencja odbyła się w asyście Policji, wsparli akcję również Strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej OSP Lipka, którzy oświetlali teren w późnych godzinach nocnych.
Na sąsiadującej działce Inspektorzy OTOZ Animals Inspektorat Warszawa ujawnili wiele szczątków zwierząt.
Niestety, nie wszyscy pomogli!
Skandaliczne zachowanie Urzędników z Urzędu Miasta Stryków, którzy przybyli na miejsce i po przywitaniu się z właścicielem posesji na której przebywały psy, odjechali nie podejmując żadnych działań!
W porannej części interwencji brali także udział przedstawiciele Powiatowego Inspektoratu Weterynarii ze Zgierza, których zadaniem było sprawdzenie warunków bytowych, owszem sprawdzili i stwierdzili podstawy odbioru, jednak po telefonicznym kontakcie ze swoim przełożonym zmienili zdanie! Jak to możliwe, że zapada decyzja kogoś kto nie jest na miejscu i nie widzi tragedii tylu istnień?! Pomimo kontaktu Inspektorów z Wojewódzkim Lekarzem Weterynarii, decyzja Powiatowego Lekarza Weterynarii ze Zgierza nie została zmieniona!
Psy zostały odebrane na podstawie art. 7 ust. 3 Ustawy o ochronie zwierząt.
Pod Opiekę Stowarzyszenie BEAGLE W POTRZEBIE trafiło 7 psów rasy beagle i dwa psy w typie rasy shih tzu. Beagle przebywają w płatnych hotelach z którymi współpracujemy od lat, dwa Shih Tzu przebywają w Domu Tymczasowym.
DZIĘKUJĘ ANI XENIE, która przyjechała z Poznania i uczestniczyła ze mną w akcji.
MARCEL:
Marcelek ma 8 lat.
Marcel jest w stanie kiepskim, zarówno zdrowotnym jak i psychicznym.
Przerośnięte pazury zostały już przycięte, pies miał problemy z chodzeniem. Zęby w stanie złym. Zapchlony, brudny i śmiedzący, sierść matowa i tępa, stan świadczący o jedzeniu byle czego.
Zapalenie siusiaka.
Mocno przebarwione łapki między paluszkami.
Na jego widok już zupełnie nasze serca się rozpadły...
Wylękniony, chciałby zniknąć, wręcz sparaliżowany strachem.
Stowarzyszenie Beagle w Potrzebie tel. 501 714 686
Re: MARCEL z pseudo / BwP
Marcelek trzyma dystans. Jest ostrożny, ale nie tak bojaźliwy, jak Igor i Eska.
Kiedy od Opiekunów dzielą go kraty kojca, merda wesoło i cieszy się, bierze nawet jedzenie z ręki. Ale już w kontakcie bezpośrednim traci pewność siebie... Przy próbie głaskania nie ucieka, ale kuli się. Nie siusia przy tym. Jedzenia z ręki nie weźmie.
Podczas jedzenia opiekunka trzyma miskę. Je na ugiętych łapkach Podobnie chodzenie na smyczy - łapki ugięte. Na swój wybieg wychodzi chętnie, ale dopiero wtedy, kiedy Opiekunowie wyjdą. Choć wczoraj wywabiła go na wybieg podczas obecności Opiekunki ścieżka ze smaczków
Robi chłopak postępy, widać, że bardzo by chciał, ale się boi.
Kiedy od Opiekunów dzielą go kraty kojca, merda wesoło i cieszy się, bierze nawet jedzenie z ręki. Ale już w kontakcie bezpośrednim traci pewność siebie... Przy próbie głaskania nie ucieka, ale kuli się. Nie siusia przy tym. Jedzenia z ręki nie weźmie.
Podczas jedzenia opiekunka trzyma miskę. Je na ugiętych łapkach Podobnie chodzenie na smyczy - łapki ugięte. Na swój wybieg wychodzi chętnie, ale dopiero wtedy, kiedy Opiekunowie wyjdą. Choć wczoraj wywabiła go na wybieg podczas obecności Opiekunki ścieżka ze smaczków
Robi chłopak postępy, widać, że bardzo by chciał, ale się boi.
Re: MARCEL z pseudo / BwP
Kolejne dni za nami... małymi kroczkami Marcel próbuje zaufac człowiekowi - nawet nie chce myśleć, co człowiek mu zrobił
Dotyk człowieka dal go paraliżuje, choć juz sie nie trzęsie.J est bardzo pocieszny, wesoły, dopóki nie chce się o dotykać.
Dotyk człowieka dal go paraliżuje, choć juz sie nie trzęsie.J est bardzo pocieszny, wesoły, dopóki nie chce się o dotykać.
Stowarzyszenie Beagle w Potrzebie tel. 501 40 98 50
Re: MARCEL z pseudo / BwP
Dzień dobry , chcielibyśmy wiedzieć jak czuje się Marcelek ?
Re: MARCEL z pseudo / BwP
Marcelek małymi kroczkami (dosłownie i w przenośni) otwiera się ... z psiakami raczej nie ma problemu, natomiast dotycz czlowkieka nadal do paraliżuje... pozwala się dotykac opiekunce w hotelu to uż krok milowy
Stowarzyszenie Beagle w Potrzebie tel. 501 40 98 50
Re: MARCEL z pseudo / BwP
Bardzo się cieszymy , kiedy Państwo przewidujecie możliwość adopcji Marcela ...
Re: MARCEL z pseudo / BwP
Luna, nie ma żadnych przeszkód, żeby Marcelek zamieszkał w nowym domku na zasadzie Domu Tymczasowego
Zapraszamy do kontaktu i rozmowy
Zapraszamy do kontaktu i rozmowy
Re: MARCEL z pseudo / BwP
Dziękuję za informację w dniu jutrzejszym zadzwonię .Pozdrawiam
Re: MARCEL z pseudo / BwP
Dzień dobry, jak wygląda sytuacja z adopcją Marcela? Jest już w jakimś DT, DS?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 28 gości