SHAGGY odszedł za TM :( / BwP

Wspomnienia...
Rock_Star
Posty: 1466
Rejestracja: 24 lut 2017, 10:13

Re: SHAGGY wciąż czeka na dom / BwP

Post autor: Rock_Star » 31 mar 2017, 09:28

kciuki1jpeg.jpeg
kciuki1jpeg.jpeg (2.37 KiB) Przejrzano 7128 razy

Tomo
Posty: 255
Rejestracja: 05 mar 2017, 13:17

Re: SHAGGY wciąż czeka na dom / BwP

Post autor: Tomo » 31 mar 2017, 12:39

U Shaggiego kapkę lepiej, ale nadal leży.
Choć lekko uniósł głowę, przebiera łapami czasami.
Oczy zmieniły się na takie widzące, znikł u nich wyraz obojętności.
Dziś od rana kolejny dzień na kroplówkach i badaniach.
Przy udarze, bo to go dopadło teraz tylko kroplówki, spokój no i wiadomo dobre fluidy.
Organy wewnętrzne funkcjonują normalnie.
Wczoraj późnym popołudniem w lecznicy zjadł kaganiec i kawałek legowiska, no w sumie poszarpał, zniszczył .

Awatar użytkownika
witeczka
Posty: 73
Rejestracja: 02 mar 2017, 15:27

Re: SHAGGY wciąż czeka na dom / BwP

Post autor: witeczka » 31 mar 2017, 14:42

Czy wiadomo co może być powodem ?

Shaggy trzymaj się malutki !
Raz jednostka jest szczęśliwa, to znów wręcz przeciwnie. W dżungli życia w życia buszu
zawsze Ci pomogą; cztery łapy, para uszu, oczy, nos i ogon ;-)

Awatar użytkownika
Basieńka
Posty: 4492
Rejestracja: 23 lut 2017, 19:47

Re: SHAGGY wciąż czeka na dom / BwP

Post autor: Basieńka » 01 kwie 2017, 18:55

witeczka pisze:
31 mar 2017, 14:42
Czy wiadomo co może być powodem ?

Niestety do końca nie wiadomo :(

Shaggy miał badanie RTG, USG, badania krwi. W poniedziałek o 10.00 jest umówione badanie TK, może ono powie nam, co się stało i w jaki sposób można Shaggy'emu pomóc.
Koszt badania to 600 zł, a jeżeli konieczne będzie podanie kontrastu, to 750 zł
Na razie pożyczymy pieniążki od Polci... Może ktoś zechce pomóc Shaggy'emu, to oddamy :(

Pozostaje jeszcze kwestia transportu, może ktoś może pomóc?

muminek
Posty: 4
Rejestracja: 01 kwie 2017, 21:19

Re: SHAGGY wciąż czeka na dom / BwP

Post autor: muminek » 01 kwie 2017, 21:46

Witam wszystkich,
tak się składa,że miałam okazję poznać Shagiego kiedy był w pełni zdrowia i widziałam Go dzisiaj.Czytam sobie to forum i postanowiłam się jednak włączyć do rozmowy.Pani "witeczka"-poczytałam sobie trochę o udarach i wylewach i znalazłam info,że te poznane przez medycynę przyczyny udaru u ludzi to: nadciśnienie,cukrzyca i choroby serca.Z kolei na portal weterynaryjny.pl dr wet.pisze o kruchości naczyń krwionośnych.
Pani "Basieńka"- poniekąd rozumiem Pani ciekawość ale z tego co wiem,to badanie TK pokaże w jakim obszarze mózgu nastąpiły zmiany i jakie są duże.Natomiast wiem też,że badanie to robi się po podaniu narkozy i wiąże się z transportem psa.Zastanawiam się a nawet dziwię,że zaspokojenie Pani ciekawości jest dla Pani ważniejsze niż dobro Shagiego.Shaggi ma teraz zapewnioną doskonałą opiekę wśród ludzi, których zna-opiekunów i weta.Ma zapewniony spokój-co jest w tej sytuacji bardzo istotne.Dziś zaczął poruszać głową i sam wypił trochę wody.Mocno trzymam kciuki,by to była trwała poprawa choc jak wiadomo przy udarze nie jest to nic pewnego.Ale tu tylko czas pokaże,czy ciało da rad się zregenerować.Biorąc to wszystko pod uwagę,chciałabym bardzo zrozumieć Pani decyzję w sprawie badania TK.
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Farah
Posty: 116
Rejestracja: 24 lut 2017, 22:36

Re: SHAGGY wciąż czeka na dom / BwP

Post autor: Farah » 01 kwie 2017, 21:47

oooo nieee :( biedny Shaggy:( Jego los szczegolnie lezy mi na sercu :( tyle czasu chlopak nie moze znalezc domu, a teraz jeszcze taka tragedia :( nadal wisi u mnie na lodowce kartka z czasow kiedy zbieralismy na Shaggiego i leczenie Suki w tym samym czasie ;(
czy lekarze nie podejrzewaja ucisku rdzenia kregowego w odcinku szyjnym? wypadniety dysk? Makabra :(

Mam nadzieje, ze uda sie szybko pomoc Shaggiego :( w sprawach neurologicznych liczy sie czas :(

od nas polecialo juz 50zl do skarbony Shaggulca.

Kto sie dolozy?

trzymamy mocno kciuki!

Awatar użytkownika
Basieńka
Posty: 4492
Rejestracja: 23 lut 2017, 19:47

Re: SHAGGY wciąż czeka na dom / BwP

Post autor: Basieńka » 02 kwie 2017, 09:37

muminek pisze:
01 kwie 2017, 21:46
Witam wszystkich,
tak się składa,że miałam okazję poznać Shagiego kiedy był w pełni zdrowia i widziałam Go dzisiaj.Czytam sobie to forum i postanowiłam się jednak włączyć do rozmowy.Pani "witeczka"-poczytałam sobie trochę o udarach i wylewach i znalazłam info,że te poznane przez medycynę przyczyny udaru u ludzi to: nadciśnienie,cukrzyca i choroby serca.Z kolei na portal weterynaryjny.pl dr wet.pisze o kruchości naczyń krwionośnych.
Pani "Basieńka"- poniekąd rozumiem Pani ciekawość ale z tego co wiem,to badanie TK pokaże w jakim obszarze mózgu nastąpiły zmiany i jakie są duże.Natomiast wiem też,że badanie to robi się po podaniu narkozy i wiąże się z transportem psa.Zastanawiam się a nawet dziwię,że zaspokojenie Pani ciekawości jest dla Pani ważniejsze niż dobro Shagiego.Shaggi ma teraz zapewnioną doskonałą opiekę wśród ludzi, których zna-opiekunów i weta.Ma zapewniony spokój-co jest w tej sytuacji bardzo istotne.Dziś zaczął poruszać głową i sam wypił trochę wody.Mocno trzymam kciuki,by to była trwała poprawa choc jak wiadomo przy udarze nie jest to nic pewnego.Ale tu tylko czas pokaże,czy ciało da rad się zregenerować.Biorąc to wszystko pod uwagę,chciałabym bardzo zrozumieć Pani decyzję w sprawie badania TK.
Pozdrawiam

Badanie TK robi się rzeczywiście po podaniu narkozy, no i rzeczą zrozumiałą jest, że pies musi na to badanie dojechać. O ile mi wiadomo, w tej chwili również jeździ do weterynarza.
Dobro Shaggy'ego bardzo leży mi na sercu, a zaspokajanie mojej ciekawości nie ma z tym nic wspólnego.
Wartości opieki nie neguję, mocno wierzę, że opiekunka w hotelu robi co w Jej mocy, aby zapewnić Shaggy'emu wszystko, czego potrzebuje.

Studiowała Pani wnikliwie portal weterynaryjny, czy wyczytała Pani również taką informację, że paraliż może być także spowodowany guzem?
Doceniamy Pani troskę o Shaggy'ego, cieszymy się że komuś równie mocno zależy na jego dobru i zdrowiu, jak nam. Poszukujemy osoby do pomocy przy jutrzejszym transporcie, czy można na Panią liczyć?

muminek
Posty: 4
Rejestracja: 01 kwie 2017, 21:19

Re: SHAGGY wciąż czeka na dom / BwP

Post autor: muminek » 02 kwie 2017, 14:49

Rzeczywiście p.Iwona wozi Shagiego codziennie do weterynarza ale Shaggy zna tak p.Iwonę jak i weta.A droga zajmuje im 10 min.Do Poznania pojedzie nie z p.Iwoną i zajmie im to ok.godziny. Tu przy okazji kolejny raz mnie Pani zaskoczyła - byłam przekonana,że była Pani w hotelu u p.Iwony i wie , jakie tam są warunki.Proszę koniecznie przy okazji się tam wybrać, to na własne oczy przekona się Pani,że bardziej pasowałoby określenie psie spa niż hotel.
Co do ewentualnego guza - nigdzie nie doczytałam , że paraliż wywołany guzem może dać w tak krótkim czasie i bez jakiś wcześniejszych sygnałów taki paraliż.Zresztą weterynarz nie ma wątpliwości , że to udar.Ale zakładając ,że po badaniu TK będzie to guz , to co dalej? Operacja? Chemia? itd?
Zresztą poczekajmy ,co dzisiejszy dzien przyniesie i jak Shaggy się dziś ma.
W sprawie transportu niestety proszę na mnie nie liczyć gdyż nie widzę sensowności tego działania.

Awatar użytkownika
Basieńka
Posty: 4492
Rejestracja: 23 lut 2017, 19:47

Re: SHAGGY wciąż czeka na dom / BwP

Post autor: Basieńka » 02 kwie 2017, 20:37

U Shaggy'ego bez zmian.
Sam nie zmienia pozycji, ale położony na brzuchu, pije wodę.

Obrazek

Rock_Star
Posty: 1466
Rejestracja: 24 lut 2017, 10:13

Re: SHAGGY wciąż czeka na dom / BwP

Post autor: Rock_Star » 03 kwie 2017, 08:45

Jak się dzisiaj Shaggy czuje?

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 27 gości