ARAMIS z Łodzi przekroczył Tęczowy Most [*] /BwP

Wspomnienia...
Agatka
Posty: 86
Rejestracja: 24 lut 2017, 12:45

Re: ARAMIS z Łodzi w trakcie leczenia zamieszkał w DT /BwP

Post autor: Agatka » 23 lis 2018, 05:56

Aramisku kochany trzymaj się i bądź dzielny.Dużo,dużo zdrówka .

Awatar użytkownika
Ania-Bono
Posty: 3862
Rejestracja: 23 lut 2017, 20:11
Lokalizacja: Poznań

Re: ARAMIS z Łodzi w trakcie leczenia zamieszkał w DT /BwP

Post autor: Ania-Bono » 23 lis 2018, 10:59

Aramisku walcz!!! masz super opiekę!!!
Stowarzyszenie Beagle w Potrzebie tel. 501 40 98 50

majadyziatola
Posty: 283
Rejestracja: 28 lut 2017, 12:30

Re: ARAMIS z Łodzi w trakcie leczenia zamieszkał w DT /BwP

Post autor: majadyziatola » 23 lis 2018, 11:10

Aramis , zbierz siły i do boju , masz wsparcie , nie poddawaj się chłopaku .

Awatar użytkownika
oskoma
Posty: 715
Rejestracja: 24 lut 2017, 11:16
Lokalizacja: Warszawa

Re: ARAMIS z Łodzi w trakcie leczenia zamieszkał w DT /BwP

Post autor: oskoma » 23 lis 2018, 16:37

Jak ciężko ! :(
Z całych sił zaciskam kciuki za Aramiska.
Walcz i wygraj piesku tę walkę !
"Lecz ludzi dobrej woli jest więcej i mocno wierzę w to, że ten świat nie zginie dzięki Nim..."

Awatar użytkownika
teza
Posty: 720
Rejestracja: 24 lut 2017, 13:10
Lokalizacja: Poznań

Re: ARAMIS z Łodzi w trakcie leczenia zamieszkał w DT /BwP

Post autor: teza » 24 lis 2018, 18:44

Aramis walcz chłopaku! Trzymam mocno kciuki.
ObrazekObrazek

kociokwik
Posty: 27
Rejestracja: 25 lut 2017, 23:40

Re: ARAMIS z Łodzi w trakcie leczenia zamieszkał w DT /BwP

Post autor: kociokwik » 24 lis 2018, 20:56

Dziękujemy za wszystkie ciepłe słowa. Chyba podzialaly,Aramis czuje się lepiej. W poniedziałek zrobimy badania kontrolne .

Awatar użytkownika
Basieńka
Posty: 4457
Rejestracja: 23 lut 2017, 19:47

Re: ARAMIS z Łodzi w trakcie leczenia zamieszkał w DT /BwP

Post autor: Basieńka » 26 lis 2018, 10:13

A tymczasem fotki :)


Obrazek

Obrazek

Obrazek

majadyziatola
Posty: 283
Rejestracja: 28 lut 2017, 12:30

Re: ARAMIS z Łodzi w trakcie leczenia zamieszkał w DT /BwP

Post autor: majadyziatola » 26 lis 2018, 14:37

Dobrze widzieć jak Aramis zajada , zainteresowanie miską to zawsze dobry znak .

kociokwik
Posty: 27
Rejestracja: 25 lut 2017, 23:40

Re: ARAMIS z Łodzi przekroczył Tęczowy Most [*] /BwP

Post autor: kociokwik » 07 gru 2018, 23:09

Kochani dzisiaj Aramis przeszedł za tęczowy most . Przez ostatnie dni w jego wynikach poprawiala sie kreatynina ,niestety mocznik caly czas był bardzo wysoki. Aramis miał lepsze dni kiedy zajadal ze smakiem gotowana dietę po czym przestawal jeść. Cały czas był pod kroplowkami ,dostawał zalecone leki zarówno przez nefrologa jak i od kardiologa . Wysoki poziom mocznika ma wpływ na działanie przewodu pokarmowego ,niszczy wyściółke żołądka i jelit,kiedy poziom mocznika ciągle wzrasta przekracza on barierę krew/mozg. To właśnie ciągły wysoki poziom mocznika powodował brak apetytu ,niestety spowodował tez zaburzenia neurologiczne. Aramis co raz częściej mial problemy z koordynacją . Dzisiaj doszło do załamania , nie potrafił stać ,nastąpiły ataki porażenia kończyn. To jest ten moment kiedy wiemy że już nic nie da sie zrobić i jedyną słuszną decyzją jest pozwolić mu odejść. Zasnął spokojnie w naszych objęciach . Serca nam pękają bo mieliśmy być domem który go uzdrowi a byliśmy tym ostatnim . Bardzo dziękujemy wszystkim wspierającym ,to dzięki Wam nie umierał samotnie na ulicy ,trafił pod skrzydła najlepszego Stowarzyszenia dla laciatkow .

Awatar użytkownika
Basieńka
Posty: 4457
Rejestracja: 23 lut 2017, 19:47

Re: ARAMIS z Łodzi przekroczył Tęczowy Most [*] /BwP

Post autor: Basieńka » 08 gru 2018, 06:34

Aramisku, kochany nasz Muszkieterze... Żadne słowa nie wypowiedzą co czujemy.
Nie udało się. Choroba wygrała.

Jednak ostatnie kilka miesięcy spędziłeś otoczony ludźmi, którym na Tobie zależało. Którzy się o Ciebie troszczyli i robili wszystko, co w Ich mocy, aby Ci pomóc.
Odszedłeś w kochających ramionach Opiekunów, nie byłeś sam.

Kasiu, Robercie, z całego serca dziękujemy za wszystko, co zrobiliście dla Aramisa. Za Waszą codzienną walkę o życie i zdrowie naszego Muszkietera, za to, że byliście przy nim do końca. Dziękujemy. Przytulamy Was mocno.

Śpij Muszkieterze [*] Za Tęczowym Mostem nie ma chorób i nic nie boli... Biegaj swobodnie i radośnie po tęczowych łąkach razem z innymi naszymi psiakami, które odeszły przed Tobą.

:(

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości