eBeagle.pl

Selminka jest regularnie kąpana w szamponie bakteriobójczym. Stan jej skóry raz się polepsza raz pogarsza. Obecnie chyba ze względu na pogodę - duża wilgotność - troszkę się pogorszyło, pojawił się brązowy wykwit w pachwinie, który swędzi. Jest także na ścisłej diecie dla alergików.
Dwa dni temu znów pojawił się przykurcz i skręt głowy, który rozmasowaliśmy - tym razem wystąpił po zabawach z Tosią.
Selminka pięknie funkcjonuje w stadzie, człowieka kocha ponad wszystko. Niebawem wykonamy badania kontrolne krwi, tarczycę i wątrobę musimy sprawdzić.

Śliczna ta nasza emerytka, pod Twoją Madziu opieką rozkwitła

Trzymamy kciuki za zdrówko!

Selminko bądz zdrowa i ciesz sie fantastyczną emeryturką

Ponieważ nasze starania jednak nie przyniosły oczekiwanego efektu, wczoraj Selminka pojechała na umówioną wizytę u dermatologa. Wykonaliśmy również badania krwi.
Z gabinetu Selminka wyszła zadowolona i zaopatrzona jak po zakupach w Sephorze
Dostaliśmy środki doustne, do przemywania, do kąpieli, do opryskania i przecierania.
Pierwsze zaaplikowane leki zostały już wczoraj na wieczór i nie chcę zapeszać ale dziś rano Selminka już tak się nie drapała. Sunia dostała między innymi preparat doustny powodujący już po 3 - 4 godzinach zmniejszenie świądu.

Ale nas dawno nie było
Ale żyje nam się wspólnie wyśmienicie.
Selminka wciąż jest na specjalistycznej karmie z królika i to jej bardzo służy, apoquel na razie jest odstawiony, nie drapie się, ale jej ciałko ma skłonności łojotokowe, dlatego często się kąpiemy. Seremelek bardzo lubi jak zajmujemy się higieną, uwielbia masaże podczas kąpania, daje sobie czyścić uszy i przestrzenie między paluszkami. Niestety z moich obserwacji jej dolegliwości skórne nasilają się również na skutek wilgotnej aury- szczególnie łapki, które mają rozbudowane poduszeczki. Śmiejemy się że to taka kochana skarpeteczka.
Sunia jest bardzo grzeczna, no może poza małymi porywami ogrodniczymi - obgryza kwiaty w doniczkach

Pozdrawiamy wszystkich odwiedzających nasz wątek na forum.

Te starsze sunie...ile w nich spokojnej miłości.
Piękna srebrna mordeczka.

mede pisze: ↑

03 lip 2020, 09:42

jaka dostojna buziak w nochala

Wszystkie beagle są cudowne Selma wyglada ślicznie jako seniorka miłość , kochający domek i czuła rodzinka tego nam i im trzeba Dziękujemy i pozdrawiamy życząc zdrówka dla całej kochanej sfory

ech... ciągle coś się dzieje...
Zaczęło się od zębów, które pewnej nocy zaczęły krwawić, już mieliśmy umówiony zabieg, jeszcze badania kontrolne ... i zabieg odwołany
Selmuni badania wykazują problemy z trzustką, nerkami do tego wątroba też nie najlepsza
Dwa miesiące czekaliśmy na wizytę u dr Neski, poszłyśmy przygotowane z aktualnymi badaniami
Jest nieciekawie, białkomocz, nerki szwankują do tego pełen woreczek żółciowy, trzustka zmieniona
Niektóre schorzenia nie idą w parze, tzn aby leczyć jedno trzeba bacznie uważać na drugie
Wprowadzamy kolejną karmę - a tu też musimy pamiętać o alergii pokarmowej, człowiek momentami jakby stał w studni, gdzie się nie odwróci tam ściana..
Sama Selminka nie ma objawów trzustkowych, kupa ładna, zwarta, stałej konsystencji, bez wymiotów, brzuch miękki chętnie wystawiany na pieszczoty.
Selmę czasami łapie skurcz - i tu mamy przypomnienie o zwyrodnieniach w kręgosłupie - polegający na wykręceniu jej ciała - widok łamiący serce - ona przy tym nie piszczy nie płacze, ona się wówczas nie może ruszyć, zdarza się też, że wykręcenie ściąga jej łapkę do góry w nienaturalny sposób - nauczyłam się ją rozmasowywać i skurcze odpuszczają, powraca możliwość chodzenia.
Okazało się również, że enzymy które dotąd były podawane są za słabe, dr Neska dała nam inne o nazwie Lypex













a tu czekałyśmy na wizytę

Patrzę , patrzę na to zdjęcie ..........i ............widzę pogodną sunię-emerysię wpatrzoną w opiekunkę , jakby nic jej nie dolegało !
Tylko dzięki temu , że Wasze drogi się skrzyżowały ona ma takie ufne i pełne miłości spojrzenie .
W imieniu Selmy dziękuję Wam za dom , opiekę i czułość .
No i czworonożne rodzeństwo

Pozdrawiamy z Wrocka i życzymy zdrowia , niech się Was choroby nie imają a te , które już są niech siedzą cicho .