Strona 58 z 89

Re: Cytra i Lutnia

: 27 paź 2018, 22:43
autor: Łatka
Tak, lekko utyka na lewą łapę.
Nasz wet obmacał ją raczej dokładnie, zbadał też pazury, czy nie są ścierane w jednej łapie mocniej, co by świadczyło , że oszczędza drugą. Poza tym dopiero co miała robione badania ogólne krwi, chyba stan zapalny podniósłby leukocyty, prawda?
Za jakiś czas pójdziemy sprawdzić jeszcze raz, niech podawane środki mają szansę cokolwiek poprawić - bo to nie są leki typu pstryk i nie boli.
Nie chcę bez konieczności jej prześwietlać.

Re: Cytra i Lutnia

: 28 paź 2018, 07:57
autor: Rock_Star
tak, przy stanie zapalnym poziom leukocytów byłby wyższy. W takim razie trzeba faktycznie czekać, leki muszą mieć czas. Będzie dobrze!

Re: Cytra i Lutnia

: 02 lis 2018, 22:25
autor: Łatka
Czy Wasze też mają takie napady głupawki? Mimo że szczenięce lata dawno w tyle? Spóźnione Halloween?

https://youtu.be/0LfikAnc9N4

Przepraszam za jakość oświetlenia, ale rzecz miała miejsce przed jaką godziną, pracowałam obok przy komputerze - i paliła się tylko boczna lampka.

Re: Cytra i Lutnia

: 03 lis 2018, 09:12
autor: Ania-Bono
o jakie łaciate "żmijki" ;) niezle się kąsają :)

Re: Cytra i Lutnia

: 03 lis 2018, 09:35
autor: Iwonamaria
Cytra się ewidentnie nudzi i zaczepia. A Lunia się wkurza😂. Cudnie się marszczy i pluje z irytacji!

Re: Cytra i Lutnia

: 03 lis 2018, 10:59
autor: Łatka
Dziewczyny - obie nie macie racji. :D
Było tak. Obie spały na łóżku. W pewnym momencie Lunia wpełzła pod beżowy koc - i to ona pierwsza zaczęła Cytrusa zaczepiać. Jak dziecko, co narzuci na siebie prześcieradło i woła "uhuuu..." :D . Tego momentu nie uchwyciłam - pracowałam nad spisem rododendronów dla Forum Oaza ;) .
Aniu Bonaskowa, one się w ogóle nie gryzą w tym momencie - zauważ precyzję tych markowanych "kąśnięć". To tylko zabawa. Sytuacja, gdy w piaskownicy w ruch idzie łopatka, wygląda całkiem inaczej.

Re: Cytra i Lutnia

: 06 lis 2018, 14:16
autor: majadyziatola
:) My to nazywamy "korba z nudów " .
Im starsze tym rzadziej przychodzi ten stan ale i senioritom się zdarza mieć ochotę na zaczepki .
I wtedy właśnie najgorzej to jest być jedynakiem ...........

Re: Cytra i Lutnia

: 07 lis 2018, 11:46
autor: Rock_Star
U nas Zaria patrzy na Reksia z politowaniem, ona jest ponad takie zachowania...

Re: Cytra i Lutnia

: 07 lis 2018, 18:30
autor: Łatka
Nie wiem, jak Wy - ale my bardzo się cieszymy listopadowym słońcem. taki bonusik niespodziewany. Parę obrazków z parku:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

i z opustoszałego ogrodu...

Obrazek

Ale piszę, bo dziś znowu mi się oczy pocą... Agnieszka porządkując stare dyski znalazła trochę zdjęć... Czy ktoś pamięta? :(

Obrazek

Re: Cytra i Lutnia

: 07 lis 2018, 19:02
autor: oskoma
Łatka pisze:
07 lis 2018, 18:30
Ale piszę, bo dziś znowu mi się oczy pocą... Agnieszka porządkując stare dyski znalazła trochę zdjęć... Czy ktoś pamięta? :(
Obrazek
Łateńka, serduszko kochane,.. :in_love:
Rozumiem Ciebie Aniu i przytulam !

A młode dziewczynki w jesiennym parku -urocze :)
Piękne, stare drzewa, bajkowa sceneria.