Strona 46 z 89

Re: Cytra i Lutnia

: 15 cze 2018, 07:53
autor: Łatka
Aniu - gdyby Lutnia była jedynaczką, to by już kompletnie zdziadziała, tfu, zbabiała - a może zsuczała? :D
Cytra to wieczny szczeniak, z szczenięcym rozumkiem i temperamentem, w jednej jedynej dziedzinie perfekcjonistka - w kradzieży jedzenia, oczywiście. :roll:
To ona prowokuje Lucię, aż w końcu uda się jej tę "rozważną" rozruszać. Mogą tak bardzo długo, YT niestety też bardzo długo ładuje filmik dłuższy niż 60-90 sekund. Po zapasach miały miejsce biegi przełajowe, a gdy Lucia definitywnie poszła do domu, Cytrynka znalazła spad jabłeczny - i sama ze sobą bawiła się w "podrzucam i łapię".

Re: Cytra i Lutnia

: 15 cze 2018, 14:06
autor: basiatesia
U nas by się taka Cytrynka przydała ,bo rozruszanie Tymka w domu to naprawdę trudna sztuka :) Wspaniała z nich para :)

Re: Cytra i Lutnia

: 15 cze 2018, 14:17
autor: Łatka
basiatesia pisze:
15 cze 2018, 14:06
U nas by się taka Cytrynka przydała

Basiu kochana - ileż to roboty! Czekają i się proszą.
Naprawdę -obowiązków wcale nie więcej (poza finansami), a radość - do kwadratu.

Re: Cytra i Lutnia

: 15 cze 2018, 14:43
autor: basiatesia
:) Trzeba jeszcze trafić na egzemplarz z charakterem wiecznego szczeniaka :) jak był u nas Gerwi (też spokojny) to chłopcy co najwyżej bawili się w leniwe tulanie się po dywanach ,szaleństw nie było :D Może z siostrą byłoby inaczej,kobitki chyba są bardziej dynamiczne i rozrywkowe ;)

Re: Cytra i Lutnia

: 15 cze 2018, 17:01
autor: Łatka
To jest właśnie zaletą adopcji od stowarzyszenia. Wiesz, co bierzesz.
Jestem pewna, że Tymon cieszyłby się z suni.

Re: Cytra i Lutnia

: 15 cze 2018, 20:14
autor: Ania-Bono
basiatesia pisze:
15 cze 2018, 14:43
:) Trzeba jeszcze trafić na egzemplarz z charakterem wiecznego szczeniaka :)



Basiu :) mówisz - masz :) ... wiem co mówię :)

Re: Cytra i Lutnia

: 30 cze 2018, 13:05
autor: Łatka
Ponieważ mamy poniekąd wakacje, ponadto siedzimy 'w dziczy", a nie w mieście - straciłam poczucie dni i dat :D
A wczoraj - na Piotra i Pawła - Cytrynka skończyła pięć lat! Kto by to pomyślał! Nic a nic się nie zmienia, jak była, tak jest naszym domowym błazenkiem, co nie przeszkadza jej bardzo czujnie i inteligentnie wykorzystywać każdej okazji do kradzieży...wiecie czego. :roll:
Tym nie mniej ma wszystkie, absolutnie wszystkie grzeszki odpuszczone - bo jest moim beaglem - bumerangiem, beaglem - powracającym, to doświadczenie dane jest mi w jej osobie pierwszy raz.
Bądź, Cytrusiu, moja radością, moim uśmiechem w smutny dzień - jeszcze długie lata.

Obrazek


Ale nie mogę się powstrzymać przed pokazaniem i poważniejszej części tandemu: pies ogrodnika nadzorujący prace ogrodowe :D

Obrazek

Obrazek

Re: Cytra i Lutnia

: 30 cze 2018, 17:24
autor: Rock_Star
Piękne obie dziewczyny! Cytrynce życzymy dużo, dużo zdrowia - resztę przecież już ma!

Obrazek

Re: Cytra i Lutnia

: 30 cze 2018, 17:58
autor: Liza
Obrazek

Aniu, wspaniałe masz Dziewczynki😍😍

Cytrusku przesłodki, najlepsze życzenia urodzinowe lecą od nas, zdrówka, zdrówka i jeszcze raz zdrówka, wszystko inne masz😊 bądź radością dla Swoich przez długie, długie lata💗 Gorące uściski od Sylwii i Lizy😘😘😘

Re: Cytra i Lutnia

: 30 cze 2018, 21:59
autor: oskoma
Ślicznej jubilatce Cytrynce życzę wiele zdrowia i zachowania tej młodzieńczej radości i chęci do zabaw z siostrą. :)