Cytra i Lutnia

Tutaj możesz umieścić zdjęcia lub filmy swojego psiaka.
Rock_Star
Posty: 1466
Rejestracja: 24 lut 2017, 10:13

Re: Cytra i Lutnia

Post autor: Rock_Star » 17 paź 2019, 12:44

Uff.. jedna pozazdrościła drugiej możliwości "pieszczenia się" z tytułu choroby.. Ale jeszcze jest piękna jesień a to z pewnością spowoduje znacznie lepsze samopoczucie. I to wszystkich :)
Pozdrawiamy w dwanaście łap! :) i kilka par nóg :)

Awatar użytkownika
Ania-Bono
Posty: 3862
Rejestracja: 23 lut 2017, 20:11
Lokalizacja: Poznań

Re: Cytra i Lutnia

Post autor: Ania-Bono » 17 paź 2019, 15:36

o jakie dzielne pacjentki :) super, ze to "coś" jest już "niczym" :)
Stowarzyszenie Beagle w Potrzebie tel. 501 40 98 50

Awatar użytkownika
Łatka
Posty: 2017
Rejestracja: 24 lut 2017, 13:54
Lokalizacja: Wrocław/Karkonosze

Re: Cytra i Lutnia

Post autor: Łatka » 23 lis 2019, 17:07

Jesteśmy weekendowo w Karkonoszach.
Miało być wietrznie, ale słonecznie - i tak było jeszcze w Jeleniej, na mojej wysokości przebłyski słońca sporadyczne. Mimo to poszliśmy na długi spacer - również i dlatego, ze sąsiad jakby specjalnie spalał gałęzie (i na pewno jakieś plastiki na podpałkę :mad2: ), a wiatr niósł te świństwa ku naszej chatce.
Parowy zasypane bukowymi liśćmi

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Płowa zwierzyna schodzi w dół - wszędzie świeże tropy

Obrazek

Nasz cel -"Patelnia" na szczycie Grabowca

Obrazek

Nasza wieś na brzegu zalewu - "ściągnięta" zoomem

Obrazek

Plamy słońca w Cieplicach

Obrazek

Jedna z ostatnich sudeckich jodeł (teraz nasadzane są młode, ale to może dla pokolenia mojej wnuczki).

Obrazek

Ku zachodowi - aż do Izerskiego Stogu

Obrazek
Obrazek

Obrazek

Awatar użytkownika
Ania-Bono
Posty: 3862
Rejestracja: 23 lut 2017, 20:11
Lokalizacja: Poznań

Re: Cytra i Lutnia

Post autor: Ania-Bono » 23 lis 2019, 20:17

przepięknie!!!!
Stowarzyszenie Beagle w Potrzebie tel. 501 40 98 50

Awatar użytkownika
oskoma
Posty: 715
Rejestracja: 24 lut 2017, 11:16
Lokalizacja: Warszawa

Re: Cytra i Lutnia

Post autor: oskoma » 25 lis 2019, 10:31

Nawet ta, już trochę szara pora roku, nie musi być wcale smutna,
Spacery w takim towarzystwie i w takich okolicznościach przyrody są przyjemnością.

Cudne ! :)
"Lecz ludzi dobrej woli jest więcej i mocno wierzę w to, że ten świat nie zginie dzięki Nim..."

Kasia508
Posty: 86
Rejestracja: 24 lut 2017, 20:41
Lokalizacja: Axvall

Re: Cytra i Lutnia

Post autor: Kasia508 » 25 lis 2019, 12:54

Tak, tak, znamy te ścieżki, choć jakiś czas już nas tam nie było...
Piękna jesień w górach :-), nie to co nas: szaro-bura zima, śniegu ni ma :-(
Cytra, jak na Barbie przystało, nosi się w różu, jak widzę ;-)
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek

Awatar użytkownika
Łatka
Posty: 2017
Rejestracja: 24 lut 2017, 13:54
Lokalizacja: Wrocław/Karkonosze

Re: Cytra i Lutnia

Post autor: Łatka » 25 lis 2019, 22:05

Kasia508 pisze:
25 lis 2019, 12:54
Tak, tak, znamy te ścieżki, choć jakiś czas już nas tam nie było...
No właśnie - naprawdę tęsknimy za Wami, często Was wspominamy - więc odzywajcie się choć wirtualnie...
Kasia508 pisze:
25 lis 2019, 12:54
Cytra, jak na Barbie przystało, nosi się w różu, jak widzę ;-)

Co racja, to racja - szeleczki to prezent od Iwonki, teraz Witusiowej, a dla mnie na zawsze Emisiowej.
Obrazek

Obrazek

Awatar użytkownika
Łatka
Posty: 2017
Rejestracja: 24 lut 2017, 13:54
Lokalizacja: Wrocław/Karkonosze

Re: Cytra i Lutnia

Post autor: Łatka » 26 lis 2019, 21:20

Noszsz... nie urok, to przemarsz wojska.
Obawiam się, że Lutnia zerwała więzadło w lewej tylnej łapie. :(
Jestem zarejestrowana do dr Bocheńskiej, ale dopiero na poniedziałek.
Obrazek

Obrazek

Awatar użytkownika
oskoma
Posty: 715
Rejestracja: 24 lut 2017, 11:16
Lokalizacja: Warszawa

Re: Cytra i Lutnia

Post autor: oskoma » 27 lis 2019, 10:01

:( Biedna Luteńka i Ty Aniu...

Ale, może nie jest to najgorsze, może naderwane więzadło, albo inny uraz.
Ja mam zawsze z tyłu głowy, że jak Luna trochę bryknie, to może się powtórzyć zewanie więzadła.
To takie częste u naszych łaciatków :x

Trzymam mocno kciuki za Lucię i czekam na dobre wieści !
"Lecz ludzi dobrej woli jest więcej i mocno wierzę w to, że ten świat nie zginie dzięki Nim..."

Rock_Star
Posty: 1466
Rejestracja: 24 lut 2017, 10:13

Re: Cytra i Lutnia

Post autor: Rock_Star » 27 lis 2019, 10:28

Aniu, wierzę że to nie zerwane więzadło! I trzymam kciuki. Prawdopodobnie też umówię się z dr Bocheńską z psiakiem, starszym beagle (10 lat) oddanym z łatką agresywnego :(, nie widzę specjalnie u nas, w Pszczynie i okolicy lepszego specjalisty.. :(

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości