Cytra i Lutnia

Tutaj możesz umieścić zdjęcia lub filmy swojego psiaka.
Awatar użytkownika
Ania-Bono
Posty: 3862
Rejestracja: 23 lut 2017, 20:11
Lokalizacja: Poznań

Re: Cytra i Lutnia

Post autor: Ania-Bono » 08 wrz 2017, 21:53

ale się cieplutko zrobiło :emotka55
Stowarzyszenie Beagle w Potrzebie tel. 501 40 98 50

Awatar użytkownika
Łatka
Posty: 2017
Rejestracja: 24 lut 2017, 13:54
Lokalizacja: Wrocław/Karkonosze

Re: Cytra i Lutnia

Post autor: Łatka » 09 wrz 2017, 08:54

Dzięki, Aniu Bono!
Co prawda piątek zaczął się od burzy, ulewnego deszczu, atramentowych chmur.
Jednak moja ulubiona prognoza przewidywała, że wszystkie te zjawiska późnym przedpołudniem ustąpią słońcu - i tak się stało. Tak to ja rozumiem - solidne podlewanie, potem rozsuwamy zasłonki i znowu jasno i ciepło.
Aniu Reksiowa, nasze wakacyjne lokum znajduje się mniej więcej w połowie wyspy Hvar, właśnie najbliższą miejscowością jest Jelsa! - Do miasta Hvar jest około 60 km, ale jakich! Droga przez góry, tak wąska, że miejscami trzeba stawać na "mijance", gdy z naprzeciw nadjeżdża inny pojazd. Ten niedługi odcinek zabrał nam prawie półtorej godziny!
Ale dojechaliśmy szczęśliwie.
Miasto nosi niezatarte piętno panowania wenecjan; ten sam styl kamiennej architektury, ta sama kolorystyka.

Obrazek

katedra

Obrazek

Obrazek

port jachtowy

Obrazek

Pod kościołem św. Michała spotkaliśmy młoda Chinkę - wiatr ukradł jej kapelusz i cisnął w kolczasty gąszcz


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Nad miastem góruje twierdza, otoczona historycznymi murami

Obrazek

Wspięliśmy się na wierzchołek wzgórza, które przekształcono w nader oryginalny park; bo jak założyć ogród w miejscu, gdzie pada bardzo, bardzo rzadko? Ano, trzeba posadzić mnóstwo kaktusów, agaw, ziół typu rozmaryn i lawenda, a także oleandry,granaty, pinie,cyprysy, tamaryszki, drzewa świętojańskie... Może to i kierunek dla nas, skoro deszczu coraz mniej?

Obrazek

Obrazek

Jeszcze panorama z góry

Obrazek

Obrazek

A wczoraj wieczorem C&L dały popis nad popisami.
Iwonka trzyma Witusiową karmę w szufladzie (ciężkiej, dużej) nocnej szafki.
Małpy poszły do jej pokoju, wyciągnęły górna szufladę, z dolnej wyjęły worek z karmą - i nim gromkie "łups!" zapaliło alarmową lampkę w mojej głowie, nim dobiegłam z tarasu - wyżarły połowę springerowych chrupek :twisted:
Iwonka najwyraźniej straciła organizacyjną czujność - bo ostrzegałam, ostrzegałam...

Pozdrawiam słonecznie wszystkich Zaglądających
Obrazek

Obrazek

asieńka
Posty: 66
Rejestracja: 01 mar 2017, 10:11

Re: Cytra i Lutnia

Post autor: asieńka » 09 wrz 2017, 20:53

Piękne widoki 😎 . No a dziewczynki się nachodzily to głodne biedactwa 😜

Awatar użytkownika
teza
Posty: 720
Rejestracja: 24 lut 2017, 13:10
Lokalizacja: Poznań

Re: Cytra i Lutnia

Post autor: teza » 09 wrz 2017, 21:26

Spryciule ;) A biedny chłopak będzie miał co jeść przez resztę urlopu? Czytając Twe opowieści to w cieszę się, że moja Teza gapowata w tej kwestii jest :D
ObrazekObrazek

Awatar użytkownika
Łatka
Posty: 2017
Rejestracja: 24 lut 2017, 13:54
Lokalizacja: Wrocław/Karkonosze

Re: Cytra i Lutnia

Post autor: Łatka » 10 wrz 2017, 18:47

Na szczęście zabrałam wór 15 kg karmy - dietetycznej, więc Wiciowi nie zaszkodzi ;)
Obrazek

Obrazek

Awatar użytkownika
Łatka
Posty: 2017
Rejestracja: 24 lut 2017, 13:54
Lokalizacja: Wrocław/Karkonosze

Re: Cytra i Lutnia

Post autor: Łatka » 12 wrz 2017, 09:22

Lutnia kończy dziś pięć lat :shock:
Kiedy to minęło???
Ja nie wiem... jakby wczoraj pojechałam pod Wrocław do hodowczyni, obejrzałam zgraję mrowiących się łaciatych zwierzątek, powiedziałam: chciałabym najspokojniejszą, najłagodniejszą sunię.
No i dostałam... krokodyla, piranię, której ślady zębów są jeszcze na wszystkich meblach. Na szczęście miałam nieocenioną pomoc wychowawczą, Łateńkę ukochaną. Lunia została nauczona, że przynajmniej swoich ludzi i psów nie dziabie się zębami, a jak się chwyci nawet, to delikatnie. Wyrosła na naprawdę mądrą dziewczynkę, najinteligentniejszą z moich beagle - to nie podlega dyskusji. I w gruncie rzeczy posłuszną - no chyba, że trop jest świeży :D . Ale nawet wtedy rozdartą między żądzą pogoni - a przywiązaniem do mnie. Klika razy już to przywiązanie zadziałało w awaryjnej sytuacji.
Gdybyż nie ta paszcza pełna zębów, szybsza niż rozum...
Podobno to w mojej obronie.
Luniu, Luteńko moja - kocham cię bardzo, bardzo. Uważaj na trzustkę, hamuj troszkę łakomstwo - i żyj ze mną jak najdłużej.

Obrazek
Obrazek

Obrazek

Awatar użytkownika
ikaaa
Posty: 42
Rejestracja: 24 lut 2017, 11:54

Re: Cytra i Lutnia

Post autor: ikaaa » 12 wrz 2017, 10:41

Wszystkiego najlepszego dla Cytrynki :)

Przepiękne wakacje, parę lat temu zwiedzaliśmy te miejsca, miło wrócić wspomnieniami :)

asieńka
Posty: 66
Rejestracja: 01 mar 2017, 10:11

Re: Cytra i Lutnia

Post autor: asieńka » 12 wrz 2017, 10:47

Luteńko Kochana żyj w zdrowiu jak najdłużej. :emotka55

Awatar użytkownika
magkor
Posty: 155
Rejestracja: 01 mar 2017, 07:11
Lokalizacja: Kraków

Re: Cytra i Lutnia

Post autor: magkor » 12 wrz 2017, 13:10

100 lat Luteńko :-)
Magda, Ola i Lusi

Obrazek

Rock_Star
Posty: 1466
Rejestracja: 24 lut 2017, 10:13

Re: Cytra i Lutnia

Post autor: Rock_Star » 12 wrz 2017, 16:08

Wspaniałe wakacyjne urodzinki! Luteńko, żyj długo i szczęśliwie. Zębów używaj sporadycznie, na co dzień wyłącznie do gryzienia chrupek, nawet dietetycznych i innych pychotek. Tak to chyba już jest, że im większa inteligencja tym trudniejsze wychowanie..

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 7 gości