Cytra i Lutnia

Tutaj możesz umieścić zdjęcia lub filmy swojego psiaka.
Awatar użytkownika
Ania-Bono
Posty: 3862
Rejestracja: 23 lut 2017, 20:11
Lokalizacja: Poznań

Re: Cytra i Lutnia

Post autor: Ania-Bono » 31 sty 2018, 19:47

ufff ... dobrze, że jedzonko było :)
Stowarzyszenie Beagle w Potrzebie tel. 501 40 98 50

Awatar użytkownika
basiatesia
Posty: 317
Rejestracja: 24 lut 2017, 11:55
Lokalizacja: Wrocław

Re: Cytra i Lutnia

Post autor: basiatesia » 01 lut 2018, 12:40

Biedna mała :( ból ucha to paskudztwo, oby jak najszybciej udało się wyleczyć.

Awatar użytkownika
Farah
Posty: 116
Rejestracja: 24 lut 2017, 22:36

Re: Cytra i Lutnia

Post autor: Farah » 02 lut 2018, 12:08

Oo nie! U was tez cos sie przypaletalo :/ no nie, co za poczatek roku! :( mam nadzieje, ze super lek zadziala i bedzie po problemie!

majadyziatola
Posty: 283
Rejestracja: 28 lut 2017, 12:30

Re: Cytra i Lutnia

Post autor: majadyziatola » 02 lut 2018, 13:32

Oj , bolące ucho , współczujemy ;-(
Trzymamy kciuki , żeby ucho szybko wyzdrowiało bo zdecydowanie lepiej jest jak w Waszej galerii są relacje z wycieczek i akcji spożywczo-złodziejskich niż z wizyt w lecznicy .

Awatar użytkownika
oskoma
Posty: 715
Rejestracja: 24 lut 2017, 11:16
Lokalizacja: Warszawa

Re: Cytra i Lutnia

Post autor: oskoma » 02 lut 2018, 16:35

Aniu, jak tam Lucia ?
Mam nadzieję, że zdrowieje i uszko już tak nie dokucza !
"Lecz ludzi dobrej woli jest więcej i mocno wierzę w to, że ten świat nie zginie dzięki Nim..."

Awatar użytkownika
Łatka
Posty: 2017
Rejestracja: 24 lut 2017, 13:54
Lokalizacja: Wrocław/Karkonosze

Re: Cytra i Lutnia

Post autor: Łatka » 02 lut 2018, 17:00

Trudno powiedzieć.
To nie było tak, że ona strasznie cierpiała. Ogólny stan (znaczy temperatura, apetyt itd) cały czas był bez zmian.
Fakt, trzepała trochę głową (co mnie popchnęło do konsultacji u weta). Teraz tego nie robi. Nie wydziela się też charakterystyczny smrodek - poprzednio cuchnęła tak nawet poduszka, na której Lucia opierała w nocy głowę. Ale ucho nadal nie ma w środku normalnej, bladej barwy. I wczoraj przyłapałam ją, jak sobie grzebała nogą w ucholu :angry:
Mamy zalecenie czekać tydzień. Nie sposób ciągle ją oszałamiać, by grzebać w kanale słuchowym, A hodowla bakterii z wymazu i tak potrwa.
Dodatkowo sprawy mogą się przeciągnąć z mojego powodu - we wtorek mam sama mały zabieg chirurgiczny, na chodzie będę zapewne po 3-4 dniach.
Jestem tak umówiona, że jeśli nie będzie się dziać nic dramatycznego, kontrola ucha koło 10 lutego.
Obrazek

Obrazek

Liza
Posty: 70
Rejestracja: 13 gru 2017, 11:29

Re: Cytra i Lutnia

Post autor: Liza » 03 lut 2018, 09:51

Oj biedna Lucia😟 co za paskudztwo przypałętało się do lucinego uszka? A kysz!!! Zdrówka życzymy 😘😘😘 I czekamy na piękne zdjęcia dziewczyn☺☺
Ps. Za Ciebie Aniu, zaciskamy kciuki i łapolki😘😘😘😘😘😘😘

Awatar użytkownika
Łatka
Posty: 2017
Rejestracja: 24 lut 2017, 13:54
Lokalizacja: Wrocław/Karkonosze

Re: Cytra i Lutnia

Post autor: Łatka » 03 lut 2018, 13:06

Proszę bardzo - obrazki ruchome.

https://youtu.be/YktALf7aS2Q

i Lucia solo

Obrazek
Obrazek

Obrazek

Awatar użytkownika
teza
Posty: 720
Rejestracja: 24 lut 2017, 13:10
Lokalizacja: Poznań

Re: Cytra i Lutnia

Post autor: teza » 03 lut 2018, 17:22

Kuracjuszka ma się chyba lepiej :) Kciuki trzymamy za Twój zabieg, Aniu!
ObrazekObrazek

Awatar użytkownika
Ania-Bono
Posty: 3862
Rejestracja: 23 lut 2017, 20:11
Lokalizacja: Poznań

Re: Cytra i Lutnia

Post autor: Ania-Bono » 03 lut 2018, 18:21

o proszę jak Lucia szybciutko wrociła do zdrowia :)

Aniu za Ciebie oczywiście trzymamy kciuki!!!
Stowarzyszenie Beagle w Potrzebie tel. 501 40 98 50

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości