Cytra i Lutnia
- basiatesia
- Posty: 317
- Rejestracja: 24 lut 2017, 11:55
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Cytra i Lutnia
Hahahaha! I wierz tu w opis charakteru z wzorca FCI...
Re: Cytra i Lutnia
A bo, Aniu, moje to "w typie"
Zdjęcia są z ubiegłego tygodnia. W mieścieście nie tyle wiosna, co brak śniegu. Jednak trawnik był lekko przymarznięty i dlatego szaleństwa nie kończyły się wyryciem toru wyścigowego i wniesieniem ukopanego materiału do domu.
Zdjęcia są z ubiegłego tygodnia. W mieścieście nie tyle wiosna, co brak śniegu. Jednak trawnik był lekko przymarznięty i dlatego szaleństwa nie kończyły się wyryciem toru wyścigowego i wniesieniem ukopanego materiału do domu.
Re: Cytra i Lutnia
Jesteśmy z krótką wizytą w Beskidzie Ślaskim. Szukaliśmy zimy - i znaleźliśmy, aż do przesytu. Nocą mróz do -20 i śnieg po kolana.
i łaciaty zaprzęg
https://youtu.be/ej2hnIaz_vw
i łaciaty zaprzęg
https://youtu.be/ej2hnIaz_vw
Re: Cytra i Lutnia
Zima na całego. Dziewczyny pewnie zachwycone Śniego zazdroszczę, 20 stopni mrozu mniej U nas dziś "tylko" -16.
Re: Cytra i Lutnia
Oj, Aniu pięknie! Idziecie w stronę Pilska? Przy takich mrozach smarujesz dziewczynom łapki? Pytam, bo sama tego nie robię, nie do końca wiem, czy słusznie.. -20 toż to zaledwie przymrozki, jak powiedziała pewna pani mieszkająca w Suwałkach.. Mróz zacznie się od -30 wzwyż, a tak ma być jutro w niektórych regionach. Widziałaś wielu narciarzy? Czy może odpuszczają sobie odmrożenia twarzy (jak ja). Lubię Korbielów, nie rozumiem jednak dlaczego nas ominęłaś.
Re: Cytra i Lutnia
Aniu, nie smaruję niczym, jestem dość pewna, że wszelkie tłuste zostałoby wylizane Spacery robimy ograniczone czasowo, nie dłużej, niż godzinę, ze względu i na suki, i na mnie. Trudno, jestem zmarzlakiem do potęgi wszelkie zimowe piękności zamieniłabym chętnie na solidny upał.
Nie "ominęłam", tylko jestem ubezwłasnowolnioną osobą towarzyszącą, a mój ślubny miał w poniedziałek czas restrykcyjnie wyliczony - rano musiał jeszcze iść z kagankiem oświaty, że tak powiem. I być w Korbielowie przed szesnastą.
Tak, to droga w kierunku Pilska, ale jak napisałam - spacerujemy tylko po dolnej części. Narciarzy jednak trochę jest, ja nie jeżdżę, nic złego nikomu nie zrobiłam, aż tak pokutować nie muszę
Dziewczyny, zima jeśli jest do zniesienia, to tylko "w okolicznościach przyrody", w mieście - tej pani dziękujemy. Szczerze, to uważam, że C&L mają najlepiej właśnie we Wrocławiu, na żądanie "wolny wybieg" ogrodowy, a spacery parkowe tak czy owak.
Jeszcze kilka zdjęć - z dziś:
Droga na Pilsko
Pług śnieżny (jak ona oddycha???)
Pańciu, wracajmy już, dobrze?
Nie "ominęłam", tylko jestem ubezwłasnowolnioną osobą towarzyszącą, a mój ślubny miał w poniedziałek czas restrykcyjnie wyliczony - rano musiał jeszcze iść z kagankiem oświaty, że tak powiem. I być w Korbielowie przed szesnastą.
Tak, to droga w kierunku Pilska, ale jak napisałam - spacerujemy tylko po dolnej części. Narciarzy jednak trochę jest, ja nie jeżdżę, nic złego nikomu nie zrobiłam, aż tak pokutować nie muszę
Dziewczyny, zima jeśli jest do zniesienia, to tylko "w okolicznościach przyrody", w mieście - tej pani dziękujemy. Szczerze, to uważam, że C&L mają najlepiej właśnie we Wrocławiu, na żądanie "wolny wybieg" ogrodowy, a spacery parkowe tak czy owak.
Jeszcze kilka zdjęć - z dziś:
Droga na Pilsko
Pług śnieżny (jak ona oddycha???)
Pańciu, wracajmy już, dobrze?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 37 gości