LUNA -moje wielkie szczęście już za TM

Wspomnienia...
Awatar użytkownika
Farah
Posty: 116
Rejestracja: 24 lut 2017, 22:36

Re: LUNA -moje małe, wielkie szczęście :)

Post autor: Farah » 09 cze 2018, 21:13

Malgosiu, jak Luna?

Awatar użytkownika
oskoma
Posty: 715
Rejestracja: 24 lut 2017, 11:16
Lokalizacja: Warszawa

Re: LUNA -moje małe, wielkie szczęście :)

Post autor: oskoma » 10 cze 2018, 22:21

Farah pisze:
09 cze 2018, 21:13
Malgosiu, jak Luna?
Dziękuję za troskę !
Luna czuje się lepiej, ale aż boję się zapeszać...
Wszystko wygoiło się ładnie, ale jeszcze przez tydzień podajemy antybiotyk.
Ma ogromny apetyt, to dobrze, bo ostatnio wychudła, a podobno przy niedoczynności tarczycy się tyje.
Dużo śpi, męczą ją teraz bardzo upały, na krótkich spacerach drepczemy sobie bardzo wolno. To najbardziej mnie smuci, nie poznaję mojej suni, która jeszcze tak niedawno była pełna energii.
"Lecz ludzi dobrej woli jest więcej i mocno wierzę w to, że ten świat nie zginie dzięki Nim..."

Rock_Star
Posty: 1466
Rejestracja: 24 lut 2017, 10:13

Re: LUNA -moje małe, wielkie szczęście :)

Post autor: Rock_Star » 11 cze 2018, 08:00

Gosiu, te upały dają się we znaki wszystkim, nie tylko seniorkom. Reksio teraz chętnie wychodzi o 4-4.3o (jak dzisiaj) na dłuższy spacer a potem tylko śpi.. Może zainwestuj w matę chłodzącą, podobno od dzisiaj są w Netto w cenie ok. 40zł. U nas Netto nie ma więc psy mają na kaflach wilgotne ręczniki. Cieszy mnie apetyt Luneczki.

Awatar użytkownika
Łatka
Posty: 2017
Rejestracja: 24 lut 2017, 13:54
Lokalizacja: Wrocław/Karkonosze

Re: LUNA -moje małe, wielkie szczęście :)

Post autor: Łatka » 11 cze 2018, 14:16

I ja się bardzo ucieszyłam. Póki je z apetytem - jest dobrze.
Moim zdaniem nie ma co przesadzać z tym chłodzeniem, zwłaszcza psa o obniżonej odporności. Pęcherz przeziębić łatwo...
Obrazek

Obrazek

Awatar użytkownika
Farah
Posty: 116
Rejestracja: 24 lut 2017, 22:36

Re: LUNA -moje małe, wielkie szczęście :)

Post autor: Farah » 11 cze 2018, 14:34

Dobre wiadomosci!! Super!
Na pewno starszego psa po zabiegu takie upaly jeszcze bardziej mecza! Ja wlasnie zamowilam mate chlodzaca na zooplusie. Nie znam nikogo osobiscie kto uzywal , ale wygladaa zachecajaco. Mysle, ze weterynarz doradzi czy cos takiego dla Luny byloby ok czy lepiej poczekac az sie zregeneruje.
Mysmy ostatnio zainwestowali w wiatrak i tak jak na poczatku balam sie ze nas czy zwierzaki przewieje, tak teraz nie wyobrazam sobie jak moglismy bez wiatraka w ogole funkcjonowac! Polecam :)
Suki przy swojej tarczycy miala caly czas ta sama wage, nawet jak wpadla z granicznej nidoczynnosci w nadczynnosc! Wiec to chyba nie zawsze tak jest...
A moze Lunce przybrac na masie pomoglaby ta weterynaryjna karma dla psikow po operacjach?

Sciskamy was mocno!

Awatar użytkownika
teza
Posty: 720
Rejestracja: 24 lut 2017, 13:10
Lokalizacja: Poznań

Re: LUNA -moje małe, wielkie szczęście :)

Post autor: teza » 11 cze 2018, 19:51

Cieszę się ogromnie z dobrych wieści o Lunce :) Ja kupiłam matę chłodzącą, tyle że Teza nie bardzo chce na leżeć. Mam nadzieję, że się przekona, bo mata bardzo przyjemnie chłodzi. Sama sprawdzałam ;)
ObrazekObrazek

Rock_Star
Posty: 1466
Rejestracja: 24 lut 2017, 10:13

Re: LUNA -moje małe, wielkie szczęście :)

Post autor: Rock_Star » 01 lip 2018, 18:15

Małgosiu, jak się ma Luneczka? Teraz parę dni chłodniejszych, mam więc nadzieję, że Luna nabrała wigoru.

Awatar użytkownika
oskoma
Posty: 715
Rejestracja: 24 lut 2017, 11:16
Lokalizacja: Warszawa

Re: LUNA -moje małe, wielkie szczęście :)

Post autor: oskoma » 03 lip 2018, 21:57

Dziękuję Aniu, Luna, jak na swój stan ma się zupełnie dobrze !
Cieszymy się każdym wspólnym dniem, a w te gorsze -więcej odpoczywamy i czekamy na lepsze...
Wczoraj były kolejne badania i okazuje się, że hormony tarczycy szaleją. Z poważnej niedoczynności Luna popadła w nadczynność.
Teraz bardzo szybko się męczy i dużo pije. Dzisiaj na nowo ustalona została dawka leku na tarczycę.
Lunka ma szalony apetyt, w tej chwili dostaje dużo więcej jedzenia i wcale nie tyje.
Do tej pory nie ma żadnych zmian w usg i to najbardziej mnie cieszy ! :)
"Lecz ludzi dobrej woli jest więcej i mocno wierzę w to, że ten świat nie zginie dzięki Nim..."

Awatar użytkownika
Ania-Bono
Posty: 3862
Rejestracja: 23 lut 2017, 20:11
Lokalizacja: Poznań

Re: LUNA -moje małe, wielkie szczęście :)

Post autor: Ania-Bono » 04 lip 2018, 19:07

tak trzymac!!!
Stowarzyszenie Beagle w Potrzebie tel. 501 40 98 50

Rock_Star
Posty: 1466
Rejestracja: 24 lut 2017, 10:13

Re: LUNA -moje małe, wielkie szczęście :)

Post autor: Rock_Star » 05 lip 2018, 08:01

Oby tarczyca też wróciła do normy. Jednak w sumie to dobre wieści. Pozdrawiamy Ciebie i Luneczkę bardzo serdecznie.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości