Szafirkowo - Tosia, Maniuś, Dyzio, Bellusia, Milutka, Mini i Orinka zwana Rysią

Tutaj możesz umieścić zdjęcia lub filmy swojego psiaka.
Awatar użytkownika
mede
Posty: 1520
Rejestracja: 23 lut 2017, 19:40
Lokalizacja: Piaseczno

Re: Szafirkowo - Tosia, Maniuś, Dyzio, Bellusia, Milutka, Mini i Orinka zwana Rysią

Post autor: mede » 17 paź 2017, 10:26

Odkurzamy naszą galerię.

Z Rysieńką strzelił nam rok jak jesteśmy razem, znaczy jak przekroczyła naszą furtkę. Jak teraz o tym pomyślę, jaka była "przy ziemi", nieufna, siusiająca podczas jedzenia, kuląca się kiedy się koło niej przechodziło... to serce mi pęka.
Dziś można powiedzieć z całą pewnością - jest fajnie i wygląda na szczęśliwą :)

Na początku października zachorował nam Miniuś, posmutniał, stał się apatyczny, nie stawał na tylnych łapkach upominając się o pieszczoty, praktycznie wcale go to nie interesowało. Tak właśnie rankiem wydał mi się dziwny, nieswój... moje obawy w ciągu dnia telefonicznie potwierdziła Mama - Mini źle się czuje. Pędem do weta. Na cito badania krwi, wykluczyliśmy odkleszczowe, zrobiliśmy usg całego brzuszka, nie miał temperatury, ale bolesność duża, jelitka drożne, żołądeczek w normie, woreczek ok, nereczki, no wszystko nie budziło zastrzeżeń. Dostał zastrzyk przeciwbólowy, witaminy, został nawodniony kroplówką, czopeczek na łatwiejszą kupkę ... Tej nocy zwymiotował dwa razy, rano wstał w lepszej formie, ponownie "uwolnił pawia" . Popołudniu pojechaliśmy na kontrolę. Wykonaliśmy ponownie usg, dostał kroplówkę i zastrzyk p. bólowy, ścisła dieta plus smecta i leki w domu na niestrawność - odpowiednik nifuroksazytu.
Odżył! - Wrócił dawny Mini, biega, szczeka i ustawia resztę stada.

Od tygodnia jest problem z Dyziem. Dyzio od zawsze chodził krokiem innym, z lekka zawianym, miał trucht zająca, był suplementowany odkąd pamiętam. Uwielbia słońce co przy jego problemach jest wskazane zachowując zdrowy rozsądek ze względu na serce.
Od tygodnia więc Dyzio ma problem ze wstaniem po nocy, śniadanie je " w łóżku" potem się przekłada z lewa na prawo i wraca na lewo, siada, powraca do leżenia, a gdy wreszcie się podniesie schodzą się nawet 2 - 3 godziny...
Aura się zmieniła, dałam trochę czasu i nie wpadałam w panikę do niedzieli... W niedzielę rano płakał, chyba się za szybko zerwał, dałam mu pyralginę. Na poniedziałek, pomimo kompletnego braku wolnych miejsc u Dr Bissenika, zapakowaliśmy Dyzia do samochjodu i pojechaliśmy na konieć dyżuru z nadzieją na przyjęcie. Udało się! Pan dr zrobił RTG - potwiedziło się co wiedziałam, na szczęście RTG nie wniosło nic więcej. Dostaliśmy leki p. bólowe, działające na 24H na 7-10 dni w zależności czy będą działały ( mam ogromną nadzieję, że tak bo na tym była Dolly po operacji więzadła i fajnie funkcjonowała) a potem mamy wskazanie na zabiegi laserowe co najmniej 10 razy.
Dyzio ma spore zwyrodnienie w kręgosłupie, ale Pana Doktora cieszy fakt, że pies podnosi ogon i chodzi - wizyta podniosła mnie na duchu, bo zdałam sobie sprawę, że pomimo wszystko nie jest "tak źle"
Lasery mamy w tej samej klinice, damy radę na codzienne zabiegi.
Pytałam o komórki macierzyste, temat został mi rozświetlony, nie jest to takie fajne jak się wydaje - nie zastosujemy tego.

poniżej rodzinna fota moich najdroższych serduszek
Załączniki
22228557_2080859558606829_7993044371834035431_n.jpg
22228557_2080859558606829_7993044371834035431_n.jpg (96.04 KiB) Przejrzano 7249 razy
Stowarzyszenie Beagle w Potrzebie tel. 501 714 686

Margolka
Posty: 31
Rejestracja: 24 lut 2017, 10:54

Re: Szafirkowo - Tosia, Maniuś, Dyzio, Bellusia, Milutka, Mini i Orinka zwana Rysią

Post autor: Margolka » 17 paź 2017, 11:34

Wszystkie razem i każde z osobna najkochańsze... najcudowniejsze :emotka55 . Zdrówka dla wszystkich Madziu :) Dyziolku trzymaj się musi być dobrze ;) ;)

majadyziatola
Posty: 283
Rejestracja: 28 lut 2017, 12:30

Re: Szafirkowo - Tosia, Maniuś, Dyzio, Bellusia, Milutka, Mini i Orinka zwana Rysią

Post autor: majadyziatola » 17 paź 2017, 12:34

Niby wiem jak się zabrać do zrobienia takiej foty a nigdy mi się nie udaje............a przecież ja mam do uchwycenia tylko 2 seniorki a nie 7 osobową ekipę :D ;)

Zdrówka życzymy wszystkim ale Dyziowi najbardziej bo tegoroczna pogoda raczej mu nie sprzyjała .
Sami walczymy z podobnym problemem u naszego Złomka ( szerzej znana jako Roxi ) , na razie mamy poprawę po miesięcznej kuracji Carthrophenem i mamy nadzieję , że taki stan się utrzyma jak najdłużej .

Pozdrawiamy z Wrocka :emotka39:

Awatar użytkownika
Łatka
Posty: 2017
Rejestracja: 24 lut 2017, 13:54
Lokalizacja: Wrocław/Karkonosze

Re: Szafirkowo - Tosia, Maniuś, Dyzio, Bellusia, Milutka, Mini i Orinka zwana Rysią

Post autor: Łatka » 17 paź 2017, 13:55

I ja nieodmiennie podziwiam dyscyplinę "załogi" oraz umiejętności fotografa :shock:
Zdrówka dla całej rodziny, a dla chorutków - najwięcej.
Obrazek

Obrazek

Awatar użytkownika
ikaaa
Posty: 42
Rejestracja: 24 lut 2017, 11:54

Re: Szafirkowo - Tosia, Maniuś, Dyzio, Bellusia, Milutka, Mini i Orinka zwana Rysią

Post autor: ikaaa » 17 paź 2017, 15:25

cóż za grzeczna ekipa :) Dla Dyziolka uściski, jeszcze pogoni kurę sąsiada:)
kiedyś wspominałam, że chętnie bym przeczytała Waszą historię jak trafiały psiaki do Waszego domu :)

Awatar użytkownika
Ania-Bono
Posty: 3862
Rejestracja: 23 lut 2017, 20:11
Lokalizacja: Poznań

Re: Szafirkowo - Tosia, Maniuś, Dyzio, Bellusia, Milutka, Mini i Orinka zwana Rysią

Post autor: Ania-Bono » 17 paź 2017, 16:16

Dyziolku mój ty kochany zięciolku - nie choruj! i nie martw swoje Pańci i nas!!!

zdrówka dla całej Sforki :)
Stowarzyszenie Beagle w Potrzebie tel. 501 40 98 50

Awatar użytkownika
mede
Posty: 1520
Rejestracja: 23 lut 2017, 19:40
Lokalizacja: Piaseczno

Re: Szafirkowo - Tosia, Maniuś, Dyzio, Bellusia, Milutka, Mini i Orinka zwana Rysią

Post autor: mede » 18 paź 2017, 11:09

Dziękujemy! z całego serca dziękujemy za ciepłe słowa.

Dziś rano Dyzio wstał, nie od razu, ale zanim wyszłam do pracy wstał, nawet wspólnie wypiliśmy kawę na ogródku, znaczy ja piłam, a Dyzio postawił piękną poranną czekoladkę w rogu ogrodu - tak - to niesamowicie cieszy.
Stowarzyszenie Beagle w Potrzebie tel. 501 714 686

asieńka
Posty: 66
Rejestracja: 01 mar 2017, 10:11

Re: Szafirkowo - Tosia, Maniuś, Dyzio, Bellusia, Milutka, Mini i Orinka zwana Rysią

Post autor: asieńka » 18 paź 2017, 14:03

Super.😊 cieszymy się z Wami. Dyziu bądź dzielny.

Rock_Star
Posty: 1466
Rejestracja: 24 lut 2017, 10:13

Re: Szafirkowo - Tosia, Maniuś, Dyzio, Bellusia, Milutka, Mini i Orinka zwana Rysią

Post autor: Rock_Star » 19 paź 2017, 09:53

Dyziolek - jeden z moich ulubieńców. Nie martw Pańci, bądź dzielny! Tyle przed tobą jeszcze "brykanka".

Awatar użytkownika
magkor
Posty: 155
Rejestracja: 01 mar 2017, 07:11
Lokalizacja: Kraków

Re: Szafirkowo - Tosia, Maniuś, Dyzio, Bellusia, Milutka, Mini i Orinka zwana Rysią

Post autor: magkor » 19 paź 2017, 14:35

Cudowne są ;-) Uwielbiam Wasze zdjęcia ogladac ;-)
Magda, Ola i Lusi

Obrazek

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości