Re: BONO ... i Matylda :)
: 28 maja 2018, 23:12
Aniu - strasznie, naprawdę ogromnie się cieszę - i gratuluję! To doskonały krok, wiem, co piszę.
Życzę Bonaskowi z całego serca, by pozostał jeszcze długo Twoim Najulubieńszym Pieskiem, ale biologia jest nieubłagana...
Matylda to piękność - i Bono to od razu docenił. Jak to starszy pan wrażliwy na wdzięki młodej kobitki Od razu przytulaski.
Wspaniale!
Życzę Bonaskowi z całego serca, by pozostał jeszcze długo Twoim Najulubieńszym Pieskiem, ale biologia jest nieubłagana...
Matylda to piękność - i Bono to od razu docenił. Jak to starszy pan wrażliwy na wdzięki młodej kobitki Od razu przytulaski.
Wspaniale!