eBeagle.pl

wiadomo, ze królowa jest tylko jedna! i nie ma co dyskutowac

Gdy na kursie Twój instruktor wyprowadza cię poza strefę komfortu, zostajesz osaczona przybiegającymi zewsząd dużymi zwierzętami.. zaczynasz rozumieć, co czuje pies otoczony przez ludzi i inne psy.. jakie są zachowania instynktowne...

Aż napięcie puszcza i możesz przez chwilę być szczęśliwa..

Coraz bliżej...

tylko dla nas jakby mało miejsca zostaje...

Aniu - chyba powinniście udać się do meblowego po druga kanapę.
Świetne zdjęcie - z dobrą energią.

Wczorajszy spacer obfitował w „perfumy” i dostawców tychże. Rozkładający się gnat to prawdziwa gratka.. o oborniku (w tym ludzkim) nie wspominając.. Smugi u Kairy pojawiły się na bokach i grzbiecie (tu nie tylko smugi..).

Brzuch czysty! Do domu wracaliśmy z otwartymi w aucie oknami a w domu pozbyć się zapachu tychże swoistych perfum pomogła dopiero solidna kąpiel...

Reksio kichał, nawet Zaria była zniesmaczona...

O, to panienka lubi się wypachnić

.
Aniu, gnat oczywiście super, obornik, w tym ludzki - sam czar, ale nic nie przebije lisiej kupy, uważaj na spacerach (czasem leżą na kamieniach, lisy tak znaczą)!