Inka a nad nią Dyzia i Roxi

Tutaj możesz umieścić zdjęcia lub filmy swojego psiaka.
Nesca
Posty: 195
Rejestracja: 25 kwie 2018, 15:04
Lokalizacja: Lubkowo pomorskie

Re: Dyzia - 14 lat !

Post autor: Nesca » 21 paź 2018, 14:36

majadyziatola pisze:
20 paź 2018, 11:17
Wszystkim w imieniu Dyzi dziękuję za życzenia i mam nadzieję , że wszystkie serca właścicieli "starszaków" zostały pokrzepione ;)
Nesca pisze:
19 paź 2018, 17:27
Długich latek dla Dyzi. A ile liczy sobie wiosen Roxi?


No właśnie z liczbą wiosen u Roxi jest mały problem a w zasadzie niewiadoma .
Roxi została porzucona na stacji benzynowej w okolicach Gostynia i wylądowała w schronisku w Dalabuszkach .
Dzięki wolontariuszce ze schroniska trafiła na forum do działu Adopcje i tam ją wypatrzyliśmy .
Imię dostała już w schronisku .
Jakie były jej losy wcześniej możemy się tylko domyślać .
Podczas pierwszej wizyty w naszej lecznicy weterynarze oszacowali , że może mieć około 5 lat ale z dużym marginesem błędu bo Roxi mimo , że na pierwszy rzut oka wyglądała żwawo i trudno było za nią nadążyć , nie była w najlepszej kondycji .
Kompletnie dzika , nieoswojona ze światem , zwariowana ale jednak bardzo lękliwa , zapuszczona , odżywiana czym popadło była maszynką do zarabiania pieniędzy . Mimo , że mała i drobna była wielokrotnie matką .
Już wtedy miała siwy łepek , pokrzywiony z powodu urazu i źle zrośnięty kanał łzowy oraz oczodół , wybite zęby z jednej strony a te , które zostały były bardzo zniszczone .
Podrapaliśmy się po głowach i wpisaliśmy jej w książeczkę datę urodzin 01.01.2006 oraz imię Roxi vel Złomek .
Tak więc w naszej wersji Roxi ma 12 lat z kawałkiem .
Też nieźle :D




Obrazek

Jak na swój domniemany wiek to oprócz głuchoty i dolegliwości związanych ze zwyrodnieniami w dolnych partiach kręgosłupa nic jej nie dolega .
Dziewczyna petarda !
Uwielbia jeść i wykładać się na poduchach , im wyżej tym lepiej . ;)

Obrazek

Bardzo wzruszyły mnie koleje losu Roxi... Z nasza Nesca byli podobnie ale nie do tego stopnia. Udało nam się ja wyrwać złemu losowi kiedy miała 2 lata. Dokładnie tak jak u Was jadła co znalazła, mieszkała pod chmurką lub w zatęchłej piwnicy i już dwa razy miała po 13 szczeniąt!!!!! Dobrze ze Roxi trafiła do takiego domu. Życzymy Wam jeszcze długich wspólnych wspaniałych chwil😊

majadyziatola
Posty: 283
Rejestracja: 28 lut 2017, 12:30

Re: Dyzia i Roxi

Post autor: majadyziatola » 11 gru 2018, 15:59

Parę dni minęło , trochę się oswoiłam więc mogę opisać jak wiele się może zmienić w ciągu jednej wizyty w gabinecie weterynaryjnym .

Pojechałyśmy we 3 na wizytę . Dyzia miała umówione kontrolne usg serca a przy okazji planowałam zaszczepić dziewczyny na wściekliznę .
Podczas badania Roxi przed szczepieniem doktor wymacał powiększone węzły chłonne i postanowił natychmiast zrobić badanie usg .
Jak zobaczyliśmy pęcherz nogi się pode mną ugięły , obraz jelit , śledziony i wątroby nie pozostawił złudzeń .
Diagnoza : chłoniak , zaawansowany .

2 godziny później po otrząśnięciu się z szoku i omówieniu wszystkich opcji wyszliśmy z lecznicy ze sterydem w ręku bo postaramy się w ten sposób zatrzymać rozwój choroby . Zrobimy wszystko , żeby nie wprowadzać chaosu , stresu i bólu w jej ustabilizowane życie .
Steryd podajemy jej raz dziennie przy jedzeniu i jak na razie jedyna zmiana jaką zaobserwowaliśmy to to , że biega jeszcze szybciej i głośniej się domaga miski .
Pierwsze dni po diagnozie były dla nas trudne ale dzisiaj jest dobrze i oby tak było jak najdłużej .
Rokowania 3-12 miesięcy .
Trzymajcie kciuki żeby Roxi poszła na rekord i jeszcze raz zadziwiła wszystkich swoją energią i wolą przetrwania .

Awatar użytkownika
Ania-Bono
Posty: 3862
Rejestracja: 23 lut 2017, 20:11
Lokalizacja: Poznań

Re: Dyzia i Roxi

Post autor: Ania-Bono » 11 gru 2018, 17:06

majadyziatola pisze:
11 gru 2018, 15:59
Trzymajcie kciuki żeby Roxi poszła na rekord i jeszcze raz zadziwiła wszystkich swoją energią i wolą przetrwania .



mocno z całych sił będziemy zaciskać ... rodzinnie i Mati z Bono również zaciskają łapeczki ... walczymy z Wami!!!
Stowarzyszenie Beagle w Potrzebie tel. 501 40 98 50

Nesca
Posty: 195
Rejestracja: 25 kwie 2018, 15:04
Lokalizacja: Lubkowo pomorskie

Re: Dyzia i Roxi

Post autor: Nesca » 11 gru 2018, 17:38

Trzymamy z całych sił!
Obrazek

Awatar użytkownika
Łatka
Posty: 2017
Rejestracja: 24 lut 2017, 13:54
Lokalizacja: Wrocław/Karkonosze

Re: Dyzia i Roxi

Post autor: Łatka » 11 gru 2018, 18:49

Asiu - wiem, co przeżyłaś - i jestem myślą z Wami.
Trzymajcie się - jak najdłużej bez bólu.
Obrazek

Obrazek

Rock_Star
Posty: 1466
Rejestracja: 24 lut 2017, 10:13

Re: Dyzia i Roxi

Post autor: Rock_Star » 12 gru 2018, 10:32

Zaciskam kciuki z całych sił. I podpisuję się pod tym, co napisała Łatka - jak najdłużej bez bólu.

Awatar użytkownika
teza
Posty: 720
Rejestracja: 24 lut 2017, 13:10
Lokalizacja: Poznań

Re: Dyzia i Roxi

Post autor: teza » 12 gru 2018, 21:06

I my wysyłamy ciepłe myśli i trzymamy mocno kciuki za Roxi.
ObrazekObrazek

majadyziatola
Posty: 283
Rejestracja: 28 lut 2017, 12:30

Re: Dyzia i Roxi

Post autor: majadyziatola » 14 gru 2018, 15:57

Obiecaliśmy Roxi i sobie , że nie będzie bólu i dotrzymamy słowa .
Niech obecny stan trwa jak najdłużej bo ten wariat mały szaleje jak gdyby choroba jej nie dotyczyła .
Wymiata z miski z prędkością światła , w kuchni jest zawsze pierwsza i z wywalonym jęzorem pozdrawia wszystkich , którzy trzymają za nią kciuki .

Obrazek

Awatar użytkownika
oskoma
Posty: 715
Rejestracja: 24 lut 2017, 11:16
Lokalizacja: Warszawa

Re: Dyzia i Roxi

Post autor: oskoma » 14 gru 2018, 17:43

Ślicznie wygląda Roxi, wcale po niej nie widać choroby, oby jak najdłużej tak było !!!
Asiu, my z Luną od roku walczymy z guzami, przerzutami i do tej pory dajemy radę.
Luna dostaje weterynaryjny lek NEOPLASMOXAN, który hamuje rozrost komórek nowotworowych, u nas okazuje się skuteczny. Spytaj może o ten lek swojego weta... daję jej jeszcze wit. B17 -pestki z gorzkiej moreli oraz olej budwigowy.
Życzę zdrowia suni, a Tobie dużo siły i wytrwwałości !
Jestem z Wami i trzymam kciuki najmocniej !
"Lecz ludzi dobrej woli jest więcej i mocno wierzę w to, że ten świat nie zginie dzięki Nim..."

Awatar użytkownika
Ania-Bono
Posty: 3862
Rejestracja: 23 lut 2017, 20:11
Lokalizacja: Poznań

Re: Dyzia i Roxi

Post autor: Ania-Bono » 14 gru 2018, 21:46

majadyziatola pisze:
14 gru 2018, 15:57
Obrazek


piękna Dama ... chwilo trwaj!!!
Stowarzyszenie Beagle w Potrzebie tel. 501 40 98 50

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości