Odebrana przez evulek (z małą moją pomocą) z budy, młodziutka beagielka, trafiła do nas, do Piasku (Ewa akurat wyjeżdżała i nie mogła się nią zająć). Została u nas wysterylizowana i czekała na nowy domek. Po jakimś czasie BwP znalazło jej dom stały w Jastrzębiu. Mieszka z młodym małżeństwem, obecnie ma "rodzeństwo" w postaci przemiłego kundelka. Początkowo, jak to młody beagle, rozrabiała dosyć mocno m.in. wygryzła im do piachu dziurę w podłodze.. z czasem nieco spoważniała.
Z Anią i Sylwkiem jestem w kontakcie (pozdrawiamy).
Sonia
Re: Sonia
Soniaczek zwany Żabulką ma się dobrze, nieco spoważniała dziewczyna (na tyle na ile u beagle to możliwe ) Wygryziona w podłodze dziura i inne, drobniejsze psoty poszły w niepamięć czasami są tylko powodem do wspomnień i śmiechu. Sonia jest kochana a to najważniejsze.
Aniu, Sylwku dziękuję za informacje i zdjęcia.
Aniu, Sylwku dziękuję za informacje i zdjęcia.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości