Strona 2 z 3

Re: MARK do adopcji, pojechał do DT :) / BwP

: 23 kwie 2022, 20:54
autor: loczek
Mark to okropny straszek... Wiadomo dla niego dzisiaj to wszystko było ogromnym przeżyciem... Po powrocie do domu kompletnie nie chciał wysiąść z samochodu. Były smaczki, dobre słowa, zachęcanie siedział przerażony i ani myślał wyjść. Po godzinie jednak stwierdził, że może jednak spróbować ucieczki... I tak wyskoczył z samochodu i biegał po podwórku od jednego końca do drugiego aż wpadł na pomysł, że On przeskoczy przez płot... No więc musiałam go zapiąć na smycz bo jeszcze by mu się udało... ale najpierw dziada trzeba było łapać bo ani myślał podejść dobrowolnie... Po 20 minutach kombinowania udało się zapiąć go na smycz i niestety siła wciągnąć do domu... I tutaj już poszło z górki. Obszedł całe mieszkanie i w kuchni przekonał się do.... kiełbaski ... to był jedyny smaczek, na który zareagował. I tak zaczęliśmy się kumplować. Teraz towarzyszy mi wszędzie nawet da się pogłaskać i co najważniejsze wraca z dworu do domu i nie szuka ucieczki. Mark jest bardzo spragniony kontaktu z człowiekiem, ale się boi... A boi się wszystkiego z tym, że w tym strachu widać, że jest bardzo ciekawy i to go pcha do tego, że mimo że coś go przerazi to za chwilę wraca i sprawdza czy coś się zmieniło... A to bardzo dobra oznaką, że jednak będzie łatwiej coś wypracować. W momencie przyjazdu Mrka Rumba spała oczywiście na łóżku. Więc jak Mark przekonał się do domu i odkrył Rumbe widać było po nim, że się ucieszył i też jakby bardziej się przekonał że jest bezpiecznie. Jak na chwilę go zostawiłam w domu położył się kolo niej i czekał. Wiadomo na początku jest ciężko, ale z czasem będzie coraz lepiej.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek



Obrazek

Re: MARK do adopcji, pojechał do DT :) / BwP

: 24 kwie 2022, 18:12
autor: Ania-Bono
Super Paulinko!!! ciesze się, ze małymi kroczkami zaprzyjaźnicie sie z Markiem :)
Ponad rok temu jak zabierałam go z pozostałą 6-tą "rodzeństwa" z okropnego miejsca był kłebkiem rudego strachu... widać, ze w hoteliku Tęcza Marlena wykonała ogrom pracy, Mark zaufał Jej w 100%, wierz że u Ciebie Mark zobaczy, ze można życ w domu z jednum psiakiem :)
powodzenia!

Re: MARK do adopcji, pojechał do DT :) / BwP

: 25 kwie 2022, 21:02
autor: loczek
Mark jest bardzo fajnym psiakiem. Ma swoje strachy, ale mysle, że to tylko kwestia czasu i większość z nich pokona. Ma ogromną chęć życia wśród ludzi. I cały czas walczy z tymi strachami mimo, że na chwilę ucieknie to zaraz wraca i dalej próbuje. Jest moim towarzyszem w kuchni... Ma taka śmieszna mode, że co chwilę dotyka mnie noskiem po nogach... A jak wychodzę to bierze mojego buta, zanosi sobie do legowiska i z nim spi. Czystość zachowana na 5. Jak chce mu się siku czy kupe to biega po domu i nie może znaleźć sobie miejsca. Wystarczy otworzyć drzwi i pędzi na dwór. Mały spacerowicz... Bardzo ładnie chodzi na smyczy, nie ciągnie, nie szarpie i cieszy się, ze może pobiegać... On uwielbia psy więc witał się z każdym, który tylko na to czekał pod swoją brama... Nawet mijaliśmy strasznego Pana z piła... nie było problemu wiadomo nie szedł z pewnością siebie, ale spokojnie go minął i nie próbował uciekać. Równie fajnie zareagował na mojego chrześniaka. Było go bardzo ciekawy i dal się głasnąć, więc duże zaskoczenie ..
Obrazek

Obrazek

Obrazek

https://youtube.com/shorts/6O-Apffje5Y?feature=share

https://youtube.com/shorts/kZrwiDz-YL8?feature=share

Re: MARK do adopcji, pojechał do DT :) / BwP

: 26 kwie 2022, 11:43
autor: Ania-Bono
ale ciekawski pędziwiatr ;)

Re: MARK do adopcji, pojechał do DT :) / BwP

: 26 kwie 2022, 20:33
autor: loczek
Mark pozdrawia
Obrazek


Obrazek

Re: MARK do adopcji, pojechał do DT :) / BwP

: 07 wrz 2022, 09:25
autor: loczek
Dawno nas tu nie było ... Marksio ma się dobrze, jest fajnym bezkonfliktowym psem :) Straszki w głowie ma okropnie duże ... Niestety nadal się mnie boi ... niby czuje się dobrze w moim towarzystwie i cieszy się jak wracam z pracy itd., ale to wszystko jest na chwilę bo poźniej wracamy do pkt wyjścia. Jak spędzę z nim cały dzień to jest poprawa w zachowaniu natomiast wyjście na 8 h do pracy powoduje, że Marki wraca do swoich lęków... W momencie jak mam gości to jest ciekawy i wtedy trzyma się blisko mnie, ale cały czas chce być z ludźmi więc duży plus. Wszyscy obdarowują do smakami także jest warto troszkę się po stresować ;) Natomiast uwielbia dzieci (ale spokojne) Z moim siostrzeńcem (5 lat) trzyma sztame, biega za nim po ogrodzie, wylizuje ręce i daje się pogłaskać :) Kocha wodę i moczenie dupki ... Jak widzi staw, oczko wodne wchodzi bez zastanowienia :D Na spacerach jest odważny i szczęśliwy jak widzi smycz i obroże to jest euforia :) Uwielbia biegać za piłką , po ogrodzie. Marko musiał przejść wielką traumę i mało socjalizacji... Wystraszy go najmniejszy dźwięk chociażby szeleszczący papierek :( Staram się w domu wykonywać wszystko jak najbardziej spokojnie i wprowadziłam mu taką regularność dnia dodatkowo żeby czuł się bardziej stabilnie. Myślę, że gdyby był przy nim odważny pies byłoby mu łatwiej i szybciej by sobie radził z lękami. On bardzo lubi psie towarzystwo ! Moja Rumba niestety mu w tym nie pomoże.. Wstawie poźniej troszkę foteczek i filmików gagatka :)

Re: MARK do adopcji, pojechał do DT :) / BwP

: 09 wrz 2022, 21:15
autor: Ania-Bono
dzięki Paulinka za wieści o chłopaku ... został odebrany z 6cioma innymi pisakami, wiec zgadza się to, ze lubi psy i fajnie gdyby trafił do domu z psiakiem :) co do socjalizacji to z pewnością nie było żadnej ...
Czekamy na zdjecie chłopaka :)

Re: MARK do adopcji, pojechał do DT :) / BwP

: 31 paź 2022, 17:44
autor: loczek
Mark pozdrawia

Obrazek

Obrazek


Obrazek



Obrazek


Obrazek

Re: MARK do adopcji, pojechał do DT :) / BwP

: 02 lis 2022, 17:09
autor: loczek
Jeśli ktoś szuka pomagacza przy praniu ... Marko się polecą 😁


Obrazek

Obrazek

Re: MARK do adopcji, pojechał do DT :) / BwP

: 02 lis 2022, 20:47
autor: Ania-Bono
jakie on robi minki :) cudny! ... domkuuuuu gdzie jestes?