Silna niedoczynność tarczycy

Czyli zdrowie Twojego beagla: wszystko na temat chorób, problemów zdrowotnych, alergii, szczepień ...
Saxon
Posty: 29
Rejestracja: 25 lut 2017, 08:48
Lokalizacja: Poznań

Silna niedoczynność tarczycy

Post autor: Saxon » 25 lut 2017, 11:30

Pacek ma 16 lat i 5 miesięcy. Teraz zdiagnozowano u niego niedoczynność tarczycy. Macie podobne doświadczenia?

porcelana
Posty: 15
Rejestracja: 24 lut 2017, 17:14

Re: Silna niedoczynność tarczycy

Post autor: porcelana » 25 lut 2017, 20:32

Rok temu zdiagnozowano u mojej Luśki dużą niedoczynność tarczycy mimo iż ma dopiero osiem lat . Trochę trwało zanim ustalono odpowiednie dawki hormonu ale obecnie wszystko jest oki , a ona ponownie szaleje .

Awatar użytkownika
magda_87
Posty: 43
Rejestracja: 24 lut 2017, 10:10
Lokalizacja: Gdańsk/Warszawa

Re: Silna niedoczynność tarczycy

Post autor: magda_87 » 25 lut 2017, 21:55

U nas niedoczynność była niewielka, wyniki były graniczne dla niedoczynności, weterynarz podjął decyzję o ustaleniu minimalnej dla psa dawki eutyroxu i do teraz bierzemy (będzie jakiś rok). Włączenie eutyroxu rozwiązało wiele problemów, które Fido miał całe życie np. wydzielina w uszach i zapychające się gruczoły przyodbynicze, stan skóry też się poprawił. Jednak tak, jak napisałam, była to bardzo nieznaczna niedoczynność, nie wiązała się z żadnymi ciężkimi dolegliwościami i wyszła z rutynowych badań. No i pies był dużo młodszy od Packa miał wtedy około 9,5 roku.
'Pies – najlepszym przyjacielem człowieka' Winston Churchill

Saxon
Posty: 29
Rejestracja: 25 lut 2017, 08:48
Lokalizacja: Poznań

Re: Silna niedoczynność tarczycy

Post autor: Saxon » 25 lut 2017, 22:35

Pogubiłam się. Pacek nie ma żadnych typowych objawów. Żadnych. I ma dawno zdiagnozowaną niewydolność serca. Nie wiem co jest pra-przyczyną. Porozmawiam z vetem. Smutno mi.

Awatar użytkownika
magda_87
Posty: 43
Rejestracja: 24 lut 2017, 10:10
Lokalizacja: Gdańsk/Warszawa

Re: Silna niedoczynność tarczycy

Post autor: magda_87 » 25 lut 2017, 22:54

A czy przy okazji diagnozowania serca miał sprawdzaną tarczycę? Kurcze nie znam się, ale wydaje mi się, że te dwie przypadłości mogą być ze sobą powiązane... nie martw się :) będzie dobrze :) samą tarczycę da się ogarnąć :) a pacek na pewno jest twardy i dacie radę :)
'Pies – najlepszym przyjacielem człowieka' Winston Churchill

Rock_Star
Posty: 1466
Rejestracja: 24 lut 2017, 10:13

Re: Silna niedoczynność tarczycy

Post autor: Rock_Star » 26 lut 2017, 07:51

magda_87 pisze:
25 lut 2017, 22:54
A czy przy okazji diagnozowania serca miał sprawdzaną tarczycę? Kurcze nie znam się, ale wydaje mi się, że te dwie przypadłości mogą być ze sobą powiązane... nie martw się :) będzie dobrze :) samą tarczycę da się ogarnąć :) a pacek na pewno jest twardy i dacie radę :)
W 100% podpisuję się pod tym postem. Sama jestem po operacji tarczycy i wiem, jaki wpływ miała chora tarczyca na układ krążenia. jestem pewna, że u psów jest podobnie. Tutaj artykuł, wprawdzie dotyczący ludzi, ale warto przeczytać:
http://www.sercedlaarytmii.pl/news_pl_6 ... serce.html
Tak, że to nie jest tak, że Pacek nie ma żadnych objawów..
Odpowiednio dobrana dawka hormonu powinna pomóc. Z uwagi na wiek Packa darowałabym sobie jakiekolwiek ingerencje chirurgiczne. Będzie dobrze!

Awatar użytkownika
Odi
Posty: 9
Rejestracja: 27 lut 2017, 08:38
Lokalizacja: Poznań/Skórzewo

Re: Silna niedoczynność tarczycy

Post autor: Odi » 27 lut 2017, 09:38

Odi przyjmuje euthyrox od 6 lat , 350 uq rano i 350 uq wieczorem . Przy jego wadze 17 kg to praktycznie maksymalna dawka , dopiero przy takiej wyniki mieszczą się w normie .
W zeszłym roku miał robione echo serca i mimo , iż wyniki tarczycy są ok to lekarz stwierdził po pracy serca , że pies choruje na niedoczynność. Nie zawsze pies musi mieć objawy zewnętrzne typu wypadająca sierść , wzrost wagi . Nam lekarz tłumaczył , że to co dzieje się na zewnątrz to tak naprawdę "wierzchołek góry lodowej" , organy wewnętrzne min. właśnie serce cierpią przy chorobach tarczycy najbardziej.
Obrazek

porcelana
Posty: 15
Rejestracja: 24 lut 2017, 17:14

Re: Silna niedoczynność tarczycy

Post autor: porcelana » 27 lut 2017, 14:04

U Luśki również były problemy z sercem i miała połowiczny paraliż głowy . ponieważ eutyrox u psa gorzej się wchłania dlatego dostała hormony weterynaryjne . Przeprowadzone badania poziomu hormonu nie pozostawiały złudzeń . Ale zaczynało sie zupełnie niewinnie . Pies nie chciał wychodzić na spacery był senny i bardzo chciał byc blisko człowieka .

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości