Strona 1 z 1

Bebeszjoza - Uwaga! Kleszcze atakują!

: 13 kwie 2017, 17:59
autor: Iwonamaria
Kochani uważajcie na psiaki! Kleszcze tej wiosny są wyjątkowo agresywne i niosą zakażenie.
Mój Wit już przechodził babesziozę. Był zakroplony ale zgodnie z ulotką miał mieć kolejną dawkę po czterech tygodniach. Nie zdążyłam podać, pies zachorował w czwartym tygodniu.
Obecnie zaleca się podwójne zabezpieczenie. Krople Advantix co trzy tygodnie i albo obroża Foresto na 6 miesięcy albo Bravecto co 2,5 miesiąca. Advantix chroni także przed już obecnymi w Polsce filariami ( przenoszone przez komary).
Wczoraj byłam z psem na łące. Dzisiaj wyczesałam z sierści cztery suche kleszcze.
Mały jest po leczeniu Imizolem, dostał Bravecto i Advantix. W szafce czeka obroża- założymy w połowie czerwca.

Re: Bebeszjoza - Uwaga! Kleszcze atakują!

: 13 kwie 2017, 21:24
autor: Cherry&M
Przez całe życie Cherry złapała 2 kleszcze, aż do tej soboty, jeden wbity - wyjęty, wieczorem znów sprawdzanie - kleszczy brak, a rano "magicznie" kolejny wbity :-o, wyciągnęłam od razu, jeszcze raz została przejżana, nic nie znalazłam. Następnego dnia, po powrocie ze spaceru, zaczęłam ją wyczesywać, usłyszałam taki porcelanowy stuk, patrzę - zasuszony kleszcz, pełna szczęścia że foresto zaczęło działać zutylizowałam "dziada". ;)
Niestety chyba się przeliczyłam, bo dzisiaj również znalazłam na Cherry wbijającego się kleszcza. Chyba oprócz foresto, tak jak w tamtym roku, będę ją pryskać domowym preparatem. Teraz się modlę, by nie dostała żadnej odkleszczówki.

Re: Bebeszjoza - Uwaga! Kleszcze atakują!

: 14 kwie 2017, 09:04
autor: Rock_Star
Domowy preparat, brzmi intrygująco. Jak robisz?

Re: Bebeszjoza - Uwaga! Kleszcze atakują!

: 14 kwie 2017, 09:37
autor: Cherry&M
Ocet jabłkowy + olejki eteryczne: goździkowy, z trawy cytrynowej i opcjonalnie z mięty pieprzowej oraz wanilii.
Ma na celu odstraszenie kleszczy, więc nie trzeba pryskać całego psiaka, ja psikam przy nasadzie ogona.
Samych olejków Cherry nie lubi, ale w połączeniu z octem jabłkowym nie jest źle. Minusem jest to, że trzeba aplikować minimum raz dziennie, ale pomaga. Sama również używam, choć mnie raczej kleszcze nie lubią (uff), komary, to co innego. ;)

Re: Bebeszjoza - Uwaga! Kleszcze atakują!

: 06 lis 2019, 22:47
autor: oskoma
Nasz Wafelek właśnie walczy z bebeszjozą...
To już drugi raz.
Był zabezpieczony obróżką FORESTO.
Wet twierdzi, że te gady już się na nią uodporniły !

Edit...
Szczęśliwie i tym razem udała się bitwa o jego zdrowie, ale wet przestrzega, że kolejne zakażenie może być już bardziej niebezpieczne, bo każde następne powoduje dalsze wyniszczenia w organiźmie...