eBeagle.pl

Witam czy ktorys z waszych psiaków miał coś takiego jak paraliż tylnych nóg,? Zdarzyło nam się to już 3 raz , byliśmy z nim u weterynarza. Weterynarz stwierdził , że to jest taka przypadłość o Beagle. Dziś dostał paraliżu kolejny raz , po masowaniu mocny masowaniu popuszcza. Ale czy my sobie sami nie wkrecamy że te masaże pomagają...Mi się to coś nie podoba. Dostał witaminy ale czy to aby wystarczy...pies ma 5 lat nie miał nigdy żadnych poważnych dolegliwości. Proszę o pomoc co to może być?

Nie wiem skąd jesteś więc trudno polecić dobrego weterynarza do którego warto iść z psem. Nie słyszałam, aby taka przypadłość była charakterystyczna dla beagle.. Paraliż może mieć podłoże np. neurologiczne, ogólnoustrojowe czy ortopedyczne. Związane np. ze zwyrodnieniem kręgosłupa. Trudno prorokować. Dobry weterynarz to podstawa.
Przeczytaj: https://twojezwierzeta.pl/zdrowie/niesp ... ap-u-psow/