Guz na śledzionie

Czyli zdrowie Twojego beagla: wszystko na temat chorób, problemów zdrowotnych, alergii, szczepień ...
Awatar użytkownika
mirrage
Posty: 4
Rejestracja: 12 cze 2019, 20:17

Guz na śledzionie

Post autor: mirrage » 12 cze 2019, 20:31

Witam wszystkich, potrzebuję porady albo jakiegoś pocieszenia. Mój 11-letni beagle Leon był dziś na badaniu kontrolnym USG po kastracji i wykryto u niego sporych rozmiarów guz na śledzionie. Ma też zmiany na wątrobie. W piątek operacja i zdaję sobie sprawę, że rokowania niepomyślne. :( :( :(
Czy znacie jakieś przypadki, że pies po usunięciu śledziony funkcjonował, jak długo żył w przypadku potwierdzenia diagnozy o raku? Jeżeli to nowotwór złośliwy, to walczyć o przedłużenie życia czy oszczędzić cierpień?

Awatar użytkownika
Łatka
Posty: 2017
Rejestracja: 24 lut 2017, 13:54
Lokalizacja: Wrocław/Karkonosze

Re: Guz na śledzionie

Post autor: Łatka » 12 cze 2019, 20:43

Wyobrażam sobie, co czujesz.
Tak, cocker spaniel mojej przyjaciółki żył ponad rok od usunięcia śledziony.
Może to nie bardzo długo, jednak jeśli mamy starszego psa, musimy się liczyć z pożegnaniem. Pies prawie do końca żył w dobrostanie.
Na pewno będziesz wiedziała, czy i kiedy Twój ukochany pies chce już odejść. Wszyscy, którzy przez to przeszli, potwierdzą. Na razie cieszcie się każdym wspólnym dniem - póki Leon może się cieszyć.
Obrazek

Obrazek

Awatar użytkownika
Ania-Bono
Posty: 3862
Rejestracja: 23 lut 2017, 20:11
Lokalizacja: Poznań

Re: Guz na śledzionie

Post autor: Ania-Bono » 12 cze 2019, 21:13

Jeśli jest to tylko guz na śledzionie to myślę że rokowania powinny być pomyślne... natomiast jeśli są przerzuty to pytanie jaka decyzję podejmie wet... psy bez śledzony funkcjonują bardzo dobrze... trzymamy kciuki!
Stowarzyszenie Beagle w Potrzebie tel. 501 40 98 50

Awatar użytkownika
oskoma
Posty: 715
Rejestracja: 24 lut 2017, 11:16
Lokalizacja: Warszawa

Re: Guz na śledzionie

Post autor: oskoma » 13 cze 2019, 08:11

Wiem, co przeżywasz, bo moja Luna miała guzy na śledzionie...
W zeszłym roku, w kwietniu przeszła operację usunięcia śledziony , a miała już 13-ty rok i za sobą kilka operacji.
Operację zniosła dobrze i czuje się do tej pory dobrze. Operacja uratowała jej życie, ale nie było przerzutów.
Trzymam mocno kciuki za udaną operację Leona i za wszystkie dobre decyzje !
"Lecz ludzi dobrej woli jest więcej i mocno wierzę w to, że ten świat nie zginie dzięki Nim..."

Awatar użytkownika
loczek
Posty: 281
Rejestracja: 24 lut 2017, 10:07

Re: Guz na śledzionie

Post autor: loczek » 13 cze 2019, 09:57

Bardzo współczuje. Ale myślę, że jeżeli On sam czuje się dobrze i nie ma innych oznak bólowych itp spokojnie dacie radę. Trzeba być dobrej myśli a on też będzie czuł, że ma wsparcie i będziecie się cieszyć jeszcze wspólnymi latami. Możesz suplementować chłopaka np. olejem konopnym działa bardzo fajnie przeciw nowotworowo (hamuje postęp choroby) i przeciwzapalnie ja mam taki z Lunderland. Możesz podpytać wet. Trzymam kciuki za zdrówko!

Awatar użytkownika
mirrage
Posty: 4
Rejestracja: 12 cze 2019, 20:17

Re: Guz na śledzionie

Post autor: mirrage » 14 cze 2019, 07:45

Dziękuję za wszystkie słowa otuchy. Za chwilę jedziemy na operację. Trzymajcie kciuki za Leonka, to kochany pies i do tej pory nie miał żadnych problemów ze zdrowiem. Przeszedł tylko udaną operację zerwanego więzadła i kastrację z powodu przerostu prostaty. Jeszcze kilka miesięcy temu miał super wyniki, brzuszek czysty, serce jak dzwon... :( :( :(

Awatar użytkownika
Łatka
Posty: 2017
Rejestracja: 24 lut 2017, 13:54
Lokalizacja: Wrocław/Karkonosze

Re: Guz na śledzionie

Post autor: Łatka » 14 cze 2019, 08:23

Jesteśmy z Wami.
Napisz, jak Leon zniósł operację.
Obrazek

Obrazek

Awatar użytkownika
Ania-Bono
Posty: 3862
Rejestracja: 23 lut 2017, 20:11
Lokalizacja: Poznań

Re: Guz na śledzionie

Post autor: Ania-Bono » 14 cze 2019, 15:45

mirrage pisze:
14 cze 2019, 07:45
Dziękuję za wszystkie słowa otuchy. Za chwilę jedziemy na operację. Trzymajcie kciuki za Leonka, to kochany pies i do tej pory nie miał żadnych problemów ze zdrowiem. Przeszedł tylko udaną operację zerwanego więzadła i kastrację z powodu przerostu prostaty. Jeszcze kilka miesięcy temu miał super wyniki, brzuszek czysty, serce jak dzwon... :( :( :(



trzymamy kciuki i czekamy na wieści!!!
Stowarzyszenie Beagle w Potrzebie tel. 501 40 98 50

Awatar użytkownika
mirrage
Posty: 4
Rejestracja: 12 cze 2019, 20:17

Re: Guz na śledzionie

Post autor: mirrage » 14 cze 2019, 20:06

Leonek już po zabiegu. Zniósł go bardzo dzielnie, ale rokowania niestety najgorsze z możliwych. Miał przerzuty na wątrobie. W trakcie lekarz zadzwonił z propozycją eutanazji, ale odmówiłam. Mam nadzieję, że mnie zrozumiecie :( Chciałam, by odszedł w domu i w otoczeniu rodziny (pod opieką weta ofc). Zdecydowaliśmy się na leczenie paliatywne, na razie Leon trzyma się nieźle, delikatnie macha ogonkiem i samodzielnie chodzi. Jeżeli miałby ktoś jakieś porady, wskazówki, jak poprawić komfort pieska w tym czasie, na co zwrócić uwagę, będę bardzo wdzięczna.

Awatar użytkownika
oskoma
Posty: 715
Rejestracja: 24 lut 2017, 11:16
Lokalizacja: Warszawa

Re: Guz na śledzionie

Post autor: oskoma » 14 cze 2019, 20:54

Bardzo trudny czas przed Wami po takich wiadomościach...
Rozumiem, że chcesz mieć jeszcze trochę wspólnego czasu, ale najważniejsze jest to, żeby z miłości do swojego psa, nie pozwolić mu cierpieć.
Podzielę się radami, jakie sama dostałam. Lekarz zalecił podawać mojej suni lek NEOPLASMOXAN, który hamuje rozrost komórek nowotworowych. Daję też gorzkie pestki z moreli (witamina B17), do jedzenia dodaję olej Lniany Budwigowy.
Myślę o Was serdecznie i życzę, aby ten wspólny czas trwał jak najdłużej !
"Lecz ludzi dobrej woli jest więcej i mocno wierzę w to, że ten świat nie zginie dzięki Nim..."

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości