Strona 4 z 24
Re: Zerwane więzadło
: 23 sie 2017, 19:24
autor: Ania-Bono
Paulina jest na FB fajna grupa ": Choroby ortopedyczne psów i kotów" -
https://www.facebook.com/groups/chopik/ ... dużo cennych rad mozna wyczytac
Będzie dobrze!!! a upilnować te nasze szalone laciatki to jest wyzwanie!
Re: Zerwane więzadło
: 26 sie 2017, 17:23
autor: loczek
Re: Zerwane więzadło
: 26 sie 2017, 17:51
autor: Ania-Bono
loczek pisze: ↑26 sie 2017, 17:23
Pan doktor nie musiał zmiękczac mięśni bo staw lata bez tego...
u Bonusia było tak samo, bez testu było wiadomo, że więzadło poszło w całości ... Paulina można liczyć na cud i tego Wam życzę, a jeśli sie nie zdarzy to wiem i wierzę, że wybierzecie najlepszą dla Rumby metodę rekonstrukcji lub stabilizacji i że będzie się goiło jak na psie!!!!
Re: Zerwane więzadło
: 26 sie 2017, 18:08
autor: oskoma
Paulinko, wiem, co czujesz ! Tyle niepewności, zdenerwowania, lęku...
Dzisiaj mogę powiedzieć, bo przeszłyśmy to z Luną, że będzie dobrze !
Luna ma już 12 lat i dała radę, 3 miesiące po operacji biegała normalnie i wcale nie kulała.
Przesłałam Tobie namiary na naszego cudownego chirurga, który wykonuje takie operacje swoją nowatorską metodą.
Re: Zerwane więzadło
: 26 sie 2017, 18:26
autor: Rock_Star
Paulinko, wiem, co przeżywacie. Trzymam za Was kciuki. Jak się zdecydujecie na dr Martina Novaka nocleg macie u nas zapewniony.
Re: Zerwane więzadło
: 29 sie 2017, 10:23
autor: loczek
Dziękuję kobietki za rady, za poświęcenie mi swojego czasu. Jesteście cudowne
No więc wiązadło zerwane, trzeba działać i tak po rozmowach Małgosia - Oskoma i przeswietleniu całego internetu zdecydowałam się na operację u dr. Janickiego i jego nowatorska metodę. Dotarłam do osób, które poddały swoje psiaki tej metodzie kilka lat temu i wszystkie sobie chwalą. Tak więc zadzwoniłam i operacja w czwartek. Trzymajcie kciuki
Bo ja na samą myśl mam gęsia skórkę i najbardziej boję się tego czasu po...
natomiast Rumba chrapie w najlepsze
Re: Zerwane więzadło
: 29 sie 2017, 17:02
autor: Ania-Bono
Paulinko - wiesz co powiem szczerze, że dla mnie gorszy był czas przed ... kulejący Bono, my rozdarci miedzy rożnymi metodami rekonstrukcji / stabilizacji, nerwy przed operacją/ narkozą ... potem oczywiście nie była to bułka z masłem, noszenie po schodach (3 piętro), nerwy czy będzie stawiał łapeczkę itd. Bedę o Was myślała i czekała na dobre wieści!!!
Będzie dobrze!
Re: Zerwane więzadło
: 30 sie 2017, 08:38
autor: Rock_Star
Trzymamy mocno kciuki!
Re: Zerwane więzadło
: 30 sie 2017, 10:29
autor: Rock_Star
Re: Zerwane więzadło
: 31 sie 2017, 07:41
autor: oskoma
Dzisiaj już od rana zaciskamy kciuki za pomyślną operację Rumbki !!!
Paulinko, życzę Wam szczęśliwej drogi i dużo spokoju.