Strona 5 z 8
Re: Wypadnięcie dysku: Dyskospondyloza
: 02 paź 2017, 10:39
autor: Łatka
Ponieważ przypadkowo właśnie przejeżdżam obok gabinetu pana Sekuli, myślę o Zyci . Jak tam? Aasieńko, a co u Was?
Re: Wypadnięcie dysku: Dyskospondyloza
: 03 paź 2017, 20:36
autor: asieńka
Witaj Aniu
. Tosia nadal u Pana doktora. Niestety to już osiem tygodni.
W tym tygodniu Tosia nie miała już nawrotów bólu. Jak do końca tygodnia będzie dobrze to w sobotę zabierzemy ją do domu.
Re: Wypadnięcie dysku: Dyskospondyloza
: 08 paź 2017, 17:01
autor: asieńka
No i sobota minęła a Tosia do domu nie wróciła. W środę znów bolało ale i samo przeszło, doktor chce ją jeszcze obserwować. A do tego sam jest chory i musi iść do szpitala
. Wiec teraz trzymajmy kciuki za doktora i Tosię.
Re: Wypadnięcie dysku: Dyskospondyloza
: 08 paź 2017, 17:08
autor: Ania-Bono
asieńka pisze: ↑08 paź 2017, 17:01
No i sobota minęła a Tosia do domu nie wróciła. W środę znów bolało ale i samo przeszło, doktor chce ją jeszcze obserwować. A do tego sam jest chory i musi iść do szpitala
. Wiec teraz trzymajmy kciuki za doktora i Tosię.
oj ... serce znów odezwało sie u pana doktora? mam nadzieję, ze Tosia niebawem będzie razem z Wami!
Re: Wypadnięcie dysku: Dyskospondyloza
: 11 paź 2017, 21:46
autor: asieńka
Re: Wypadnięcie dysku: Dyskospondyloza
: 12 paź 2017, 07:27
autor: Ania-Bono
asieńka pisze: ↑11 paź 2017, 21:46
Pan doktor postawił kreskę na Tosi.
we wtorek stwierdzil że nic z niej nie będzie i mamy ją uśpić.
to jakiś koszmar. Jest u niego 9 tygodni. Czekam na potwierdzenie konsultacji u dr. Novaka w Bohuminie. Może operacja ją uratuje
co???? o nie!!!!
dysk jest cały czas wypadniety? czy co sie dzieje???
Re: Wypadnięcie dysku: Dyskospondyloza
: 12 paź 2017, 07:51
autor: Łatka
O nie!
Re: Wypadnięcie dysku: Dyskospondyloza
: 12 paź 2017, 11:23
autor: asieńka
Niby było lepiej potem gorzej. Kontakt z doktorem jest specyficzny. W sobotę zabieram ją do domu. Ostatnia nadzieja w Bohuminie.
Re: Wypadnięcie dysku: Dyskospondyloza
: 12 paź 2017, 13:27
autor: Ania-Bono
asieńka pisze: ↑12 paź 2017, 11:23
Niby było lepiej potem gorzej. Kontakt z doktorem jest specyficzny. W sobotę zabieram ją do domu. Ostatnia nadzieja w Bohuminie.
kiedy Bono miał wypadnięty dysk na polecono dr Niedzielskiego -
http://www.klinikapsaikota.pl/ ... koniec końców na Szcześnik dla nas Bono trafił do dr Sekuli
Trzymam mocno kciuki za Tosię!!!
Re: Wypadnięcie dysku: Dyskospondyloza
: 12 paź 2017, 19:15
autor: teza
Mam nadzieję, że dr Novak pomoże Tosi. Moje pytanie jest co się zmienia w ciągu tygodnia od niemal wyzdrowienia do sugestii uśpienia (sic!) psa. Cieszę się, że zabierasz stamtąd Tosię. Trzymam mocno kciuki!
. Tosia nadal u Pana doktora. Niestety to już osiem tygodni.
W tym tygodniu Tosia nie miała już nawrotów bólu. Jak do końca tygodnia będzie dobrze to w sobotę zabierzemy ją do domu.
we wtorek stwierdzil że nic z niej nie będzie i mamy ją uśpić. 
to jakiś koszmar. Jest u niego 9 tygodni. Czekam na potwierdzenie konsultacji u dr. Novaka w Bohuminie. Może operacja ją uratuje