- Kciuki.jpeg (2.89 KiB) Przejrzano 6900 razy
Wypadnięcie dysku: Dyskospondyloza
Re: Wypadnięcie dysku: Dyskospondyloza
Biedna Zycia... nie wiem, Agnieszko, czy dla psów ma to znaczenie, ale mamy straszną pogodę, przechodzący front, mokro i chłodno - wszelkie neuralgie się zaostrzają. Mnie odpada głowa.
Ostatnio zmieniony 03 kwie 2017, 19:54 przez Łatka, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Wypadnięcie dysku: Dyskospondyloza
czekamy na wiesci ...
Stowarzyszenie Beagle w Potrzebie tel. 501 40 98 50
Re: Wypadnięcie dysku: Dyskospondyloza
Aniu, z całą pewnością pogoda ma wpływ na bóle kostno-stawowe tak jak u nas. Ale wczorajsza reakcja była wyraźnie spowodowana zabiegiem. Dr mówił że może być obolała ale nie myślałam że aż tak. Na szczęście po tabletce zasnęła a rano była już widoczna poprawa. Cały dzień poleguje ale reaguje już na odgłosy w kuchni Przeciąga się i otrzepuje, raz nawet próbowała przewrócić się na plecki Będzie dobrze, musi być!
Re: Wypadnięcie dysku: Dyskospondyloza
Aniu, dziękujemy bardzo za wsparcie.
Niestety, nie jest jeszcze dobrze Wydaje mi się, że to w główce coś siedzi i Zycia boi się że zaboli. Wczoraj leżała i popiskiwała ale jak już wstała to pięknie się otrzepała i chodziła normalnie choć wolno i ostrożnie. W tej chwili możemy tylko obserwować...i to jest chyba najgorsze, że nie potrafię jej bardziej pomóc
Niestety, nie jest jeszcze dobrze Wydaje mi się, że to w główce coś siedzi i Zycia boi się że zaboli. Wczoraj leżała i popiskiwała ale jak już wstała to pięknie się otrzepała i chodziła normalnie choć wolno i ostrożnie. W tej chwili możemy tylko obserwować...i to jest chyba najgorsze, że nie potrafię jej bardziej pomóc
Re: Wypadnięcie dysku: Dyskospondyloza
Agnieszko - ile lat ma teraz Zycia? Brak mi Waszych suwaczków - są użyteczne, od razu widać, czy można swojego psa porównywać do tego, o którym czytamy. Coś mi majaczy, że 9?
Może spowolnienie i ostrożny ruch wyjdą na dobre - pamiętasz, jak robiłaś pochylnie do kanap?
Jeśli zmotywowana otrzepuje się i chodzi, chyba nie jest tragicznie.
Może spowolnienie i ostrożny ruch wyjdą na dobre - pamiętasz, jak robiłaś pochylnie do kanap?
Jeśli zmotywowana otrzepuje się i chodzi, chyba nie jest tragicznie.
Re: Wypadnięcie dysku: Dyskospondyloza
Aniu, Zycia w piątek kończy 10 lat.
Pocieszam się tym otrzepywaniem i liczę że za kilka dni o wszystkim zapomnimy. Sama po sobie wiem, że po takim zabiegu ból potrafi się przez kilka dni utrzymywać. Tylko, że ja potrafię to sobie racjonalnie wytłumaczyć a jak patrzę w jej przestraszone oczka to serce mi pęka
Pocieszam się tym otrzepywaniem i liczę że za kilka dni o wszystkim zapomnimy. Sama po sobie wiem, że po takim zabiegu ból potrafi się przez kilka dni utrzymywać. Tylko, że ja potrafię to sobie racjonalnie wytłumaczyć a jak patrzę w jej przestraszone oczka to serce mi pęka
Re: Wypadnięcie dysku: Dyskospondyloza
Zyciolku nie martw swoje Pańci i nas ...
Stowarzyszenie Beagle w Potrzebie tel. 501 40 98 50
Re: Wypadnięcie dysku: Dyskospondyloza
Kaczuszko - główka wysoko do góry i do przodu!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości