Strona 1 z 1

Pieskie przeczucia:)

: 30 sie 2017, 15:57
autor: stempelek_90
Witam wszystkich!

Od jutra stanę się szczęśliwą posiadaczką Cekina:) Dziś pani z domu adopcyjnego poinformowała mnie, iż Cekinek od rana jest pubodzony i "potrząsa uszami". W związku z powyższym mam do Was pytanie- czy jest możliwe, że wyczuwa on jutrzejszą przeprowadzkę z domu tymczasowego pod Łodzią do nowych właścicieli? Czy też ma to związek z przebytym niedawno i wyleczonym zapaleniem uszu? Czekam na Wasze opinie w tej kwestii:)

Re: Pieskie przeczucia:)

: 30 sie 2017, 19:39
autor: Łatka
Myślę, że on po prostu czuje, że coś w domu "jest grane". Psy, zwierzęta stadne, znakomicie rozumieją język ciała, a fantastyczne beaglowe nosy z pewnością czują, czy pachniemy adrenaliną i testosteronem, czyli strachem, czy przeciwnie - endorfinami.
Dlatego tak trudno je oszukać, prawie niemożliwe.
Najważniejsze, że Cekin znajdzie własny, najwłaśniejszy dom. :emotka22:
Zapraszamy do udziału w życiu naszej małej społeczności.

Re: Pieskie przeczucia:)

: 31 sie 2017, 06:51
autor: Basieńka
Przeczucia przeczuciami, ale na wszelki wypadek Cekinek odwiedzi dziś lecznicę. Sprawdzimy czy z uszami wszystko w porządku.

Re: Pieskie przeczucia:)

: 31 sie 2017, 08:41
autor: Rock_Star
Basieńka pisze:
31 sie 2017, 06:51
Przeczucia przeczuciami, ale na wszelki wypadek Cekinek odwiedzi dziś lecznicę. Sprawdzimy czy z uszami wszystko w porządku.

images-2.jpeg
images-2.jpeg (3.23 KiB) Przejrzano 6963 razy

Re: Pieskie przeczucia:)

: 31 sie 2017, 11:30
autor: stempelek_90
Mam nadzieję, że Cekinek już odbył wizytę w lecznicy i wszystko jest z uszkami w porządku:)

Re: Pieskie przeczucia:)

: 31 sie 2017, 15:00
autor: Basieńka
Tak, Cekin zaliczył wizytę u Pań Doktorowych, w jednym uchu jest stan zapalny, w obu uszkach grzyby. Dostał leki, które trzeba podawać, opiekunka wszystko wytłumaczy.
No i po zakończonej kuracji trzeba udać się na wizytę kontrolną do lecznicy.

Re: Pieskie przeczucia:)

: 31 sie 2017, 22:54
autor: stempelek_90
I Cekinek jest już we własnym domku. Póki co bardzo nieufny i przestraszony. Przed nami ciężka praca i walka o zaaklimatyzowanie się psiaka wśród ludzi. Ludzi, którzy w końcu go pokochali i stworzą mu prawdziwy dom, którego dotąd w swym około 4-letnim życiu nie zaznał. Już na zawsze...

Re: Pieskie przeczucia:)

: 01 wrz 2017, 03:40
autor: Basieńka
Cieszymy się, że podróż przebiegła szczęśliwie :)

Wątek Cekina jest tutaj, zapraszamy ;) - http://www.ebeagle.pl/viewtopic.php?f=3 ... 2308#p2308