Strona 2 z 2
Re: Beagle w psim towarzystwie
: 06 gru 2017, 17:21
autor: teza
marko pisze: ↑06 gru 2017, 13:03
Spacer z psem bez smyczy to radość dla właściciela i pupila.
No właśnie radość. Jest Pan pewien, że pies odczuwa radość, a nie strach? Proszę poczytać o negatywnych skutkach używania obroży elektrycznych. Mam nadzieje, że przestanie jej Pan używać.
Re: Beagle w psim towarzystwie
: 07 gru 2017, 08:01
autor: Rock_Star
marko - proszę, przeczytaj artykuł: OBROŻE ELEKTRYCZNE - O CZY MILCZĄ ICH PRODUCENCI... na stronie:
http://coape.pl/artykuly
To co jest naprawdę istotne, co poruszył doktor Falkoner-Taylor na seminarium w Warszawie - ból, strach spowodowany używaniem obroży elektrycznej zostaje NA ZAWSZE zapisany w ciele migdałowatym mózgu. Czyli miejscu, skąd już nigdy, żadną metodą szkoleniową tego nie wymażemy. Czy jesteś pewny, że chcesz aby Twój pies przychodził zna zawołanie e strachu przed bólem? Czy jesteś pewny, że przychodząc tego właśnie nie robi? Czy nie ciekawiej jest nawiązywać więź z psem opartą na zaufaniu i przywiązaniu?
Nie potępiam, znam sama kilku szkoleniowców pracujących z psami za pomocą tej metody. Ale ze swoim psem nigdy bym do nich nie poszła..
Re: Beagle w psim towarzystwie
: 07 gru 2017, 10:25
autor: marko
basiatesia nie przeczytalas uwaznie - nie uzywam tej obrozy bo nie musze - to tylko w razie zagrozenia np. gdyby biegl pod jadacy samochod. Wiez zbudowalem w ciagu prawie 2 lat a obroze mam od 2 miesiecy. Jak chcesz miec wiez z psem stale na sznurku to ok. Rocy przybiega do mnie na wezwanie machając ogonem z obroża i bez,Pozdrawiam
Re: Beagle w psim towarzystwie
: 07 gru 2017, 21:17
autor: basiatesia
marko pisze: ↑07 gru 2017, 10:25
basiatesia nie przeczytalas uwaznie - nie uzywam tej obrozy bo nie musze - to tylko w razie zagrozenia np. gdyby biegl pod jadacy samochod.
ale tresując psa musiałeś ją używać i to wielokrotnie ,bo inaczej pies nie miał by jej zakodowanej . Ja z takim problemem poradziłam sobie zwyczajnie -nie puszczam psa przy ulicy .
marko pisze: ↑07 gru 2017, 10:25
Wiez zbudowalem w ciagu prawie 2 lat a obroze mam od 2 miesiecy.
To zupełnie co innego rozumiemy pod pojęciem w więzi emocjonalnej
marko pisze: ↑07 gru 2017, 10:25
Jak chcesz miec wiez z psem stale na sznurku to ok.
to dobre -rozumiem ,że bez zadawania psu bólu nie da się z nim pracować
to gratuluję
marko pisze: ↑07 gru 2017, 10:25
Rocy przybiega do mnie na wezwanie machając ogonem z obroża i bez
No i to jest argument
tylko machanie ogonem nie zawsze oznacza radość
Re: Beagle w psim towarzystwie
: 07 gru 2017, 21:45
autor: Ania-Bono
marko pisze: ↑07 gru 2017, 10:25
basiatesia nie przeczytalas uwaznie - nie uzywam tej obrozy bo nie musze - to tylko w razie zagrozenia np. gdyby biegl pod jadacy samochod.
i co wtedy zatrzyma się "popieszczony" prądem????