eBeagle.pl

No proszę, piękne wiadomości, i to dwie na raz!
Poppy cudna, nie może być inaczej, skoro to młody beagle. Choć ja i tak uważam, że najkochańsze są te mocno dorosłe - tylko jak im przedłużyć "przydatność"?
Pozdrawiamy serdecznie całe ludzko-psie stado.

Kasiu, kto siedzi na prawo od Zuzy? Czy ja coś przegapiłam?
Niech rok, który się wnet zacznie, będzie przynajmniej spokojniejszy dal Was- i dla wszystkich.

Nie da się jednoznacznie określić prawidłowej wagi w kg, wśród beagle są drobiazgi, ale i solidnie zbudowani faceci (i damy).
Powinien mieć lekko wyczuwalne żebra, a gdy patrzymy z góry, wyraźne wcięcie za klatką piersiową.

Bardzo smutna wiadomość. Za krótko miał dom.

Aniu jedna i druga - święte słowa.

Rozumie to każdy, kto stracił ukochanego psa. Nie, żebyśmy tych towarzyszących nam obecnie nie kochali, jedno z drugim nie ma nic wspólnego.

Fantastyczne zdjęcia i rewelacyjna wiadomość!
Takie "trudne" adopcje zawsze sprawiają ogromną radość.
Odi - zachowuj się!

Kasiu, dzięki za dobre wiadomości i za piękne zdjęcia.

Zuzko - żyj zdrowo i radośnie!
Może kiedyś znowu namówisz Państwa na wakacje w karkonoskich lasach?
Trop ożywia nadspodziewanie nawet starsze panie, co to najchętniej w ciepełku i na podusi.

Cudnie łaciate dziecko.
Pewno długo miejsca w hoteliku nie zagrzeje. Powodzenia, sunieczko!

Ale szczęściara!
Na pewno trafi do wspaniałych ludzi.