eBeagle.pl

Ta lipaza jest nieswoista. Teza też ją miała przekroczoną 3-krotnie. Wynik lipazy swoistej dla psów miała ok, co wykluczało zapalenie trzustki. Teza miała fruktozaminę i ggt w normie.
Trzymam kciuki za Lizunię!

Łatka pisze: ↑

28 sty 2019, 19:57

Jak ta Tezunia pilnuje, czy aby Pani się nie zgubiła. Galopuje - ale się ogląda. Po prostu wzór wierności!

Do momentu aż nie wyczuje jakiś resztek jedzenia gdzieś wyrzuconych Ale tak na serio to nie mogę złego słowa o Tezie powiedzieć. Ona jest zupełnie nie jak beagle pod tym względem

I jeszcze filmik
https://youtu.be/cCE9iDrbKpc

Powodzenia Gustawie Badź szczęśliwy!

Rock_Star pisze: ↑

28 sty 2019, 17:42

Potwierdzam! Zima w sobotę na króciutko zagościła do Poznania. W niedzielę, w mieście już jej prawie nie było.

Aniu, wizytowałaś Poznań? Może przy najbliżej wizycie znajdziesz czas na poznanie Tezy (i mnie)

Łatka pisze: ↑

27 sty 2019, 21:29

Jakbyś o Lutni pisała
Choć nie, jeszcze od czasu do czasu patroluje ogród - zwłaszcza, jak trzeba kotu kota pogonić.

Hahaha, Lutnia jak dzielnicowy Teza robi to samo u rodziców w ogrodzie

Łatka pisze: ↑

27 sty 2019, 20:41

Czy wzrok mnie zwodzi, czy Tezunia ma biały makijaż wokół oczek?

Tak Aniu, coraz ich więcej. Teza w tym roku 7 lat kończy. Niby siwizny coraz więcej, a zachowuje się jak szczeniak No może poza tym, że kiedy nie je i nie spaceruje to tylko zmienia miejsca do polegiwania

Dokładnie tak jak Ania Latka swoją sunię kąpię tylko wtedy gdy to jest konieczne, tzn. wtedy gdy wytarza się w "perfumie". Jeśli nie ma takiej potrzeby to nawet rzadziej niż raz na kwartał, gdy sierść jest zakurzona, choć nawet wtedy nie ma ona przykrego zapachu.

Pozdrawiamy z zimowego chwilowo Poznania :) Biała sobota https://i.postimg.cc/YCbm0nVb/IMG-20190126-153336-178.jpg https://i.postimg.cc/cJzgMKd3/IMG-20190126-120239.jpg I już śnieg zanika w niedzielę https://i.postimg.cc/j2bjZPmD/IMG-20190127-134746.jpg https://i.postimg.cc/GpvwzVCj/IMG-20190127-134...

Cytra jakby z południowego klimatu pochodziła Teza już przy temperaturze 25C z językiem na wierzchu. Nigdy za to nie jest jej zimno. Pod kołdrę w życiu nie weszła.